Maciuś błaga o pomoc!

Supported by 207 people
5 731 zł (143,27%)

Started: 22 January 2021

Ends: 01 April 2021

Hour: 23:59

Maciuś po wielu perypetiach oraz dwukrotnej zmianie domu tymczasowego oraz po długim okresie leczenia w końcu znalazł dom ❤

Bardzo dziękujemy Państwu za pomoc i wsparcie dla tego kota.❤❤❤

Poniżej kilka zdjęć z jego wizyt u weterynarza, zdjęć z nowego domu oraz wiadomość od jego nowej właścicielki:)

"No cześć Wam, Tu Maciek. Pamiętacie mnie?
Kiedyś mieszkałem na ulicy, obrywało mi się od innych kotów, mam dużo blizn po bójkach, chodziłem głodny, mokry, a na koniec bardzo chory.
Byłem już tak słaby i zrezygnowany, że zamieszkałem pod śmietnikiem. Wtedy uparci ludzie łapali mnie przez tydzień i od tego czasu zmieniło się moje życie.
Klatka, ludzie, weterynarz, zastrzyki, operacja. To mnie kosztowało dużo stresu, nie wiedziałem co się dzieje, ale ufałem że wszystko będzie dobrze. I było. Zanim znalazłem swoje miejsce, trochę podróżowałem w poszukiwaniu mojego domu i znalazłem, a raczej to Ona znalazła mnie. Moja Pani. Mój własny człowiek.
Jestem najszczęśliwszym kotem na świecie, bo ludzie dali mi szanse, a nie byłem piękny i puchaty. Odwdzięczam się miłością. Nauczyłem się mruczeć, być szczęśliwy i zadowolony.
Apeluję, Ja! Kot Maciek! Z ciepłego domu, wygodnego fotela i pełną miską, dajcie proszę szansę innym. Tym z ulicy, którzy latami się błąkają bez sensu, byle przeżyć jeszcze jeden dzień. Jest nas wiele takich jak ja, którzy marzą o swoim człowieku i zimie pod kocem.
Niedługo nadejdzie… wiele z nas nie przetrwa. Jest jeszcze czas, żeby się uprzeć, żeby pomóc i żeby działać! Zróbcie to! Ratujcie nas z ulicy!
A patrzcie co moja Pani mówi o naszym wspólnym życiu….
Maciuś. Przede wszystkim je. Dużo i często. Odkąd jest u mnie prycha na łososia więc jest już bardzo luksusowym kotem 🤣🤣 bardzo dobry kompan jak jestem chora. Nie oddala się tylko chodzi za mną wszędzie krok w krok. Jest arcygrzeczny bo nie drapie mebli. Kategorycznie wstępuje w niego demon przy obcinaniu pazurów. W późnych godzinach nocnych lub wczesnoporannych odpala mu się torpeda i lata po pokojach jak szalony. Dość często nie zwraca uwagi gdzie idzie i potrafi odbijać się od ściany 🤣🤣 jak tylko wracam do domu to spędzamy razem czas, ponieważ zawsze jest w mojej okolicy. Zapomnialabym ze najlepsza pora na mizianie jest jak siedze w toalecie 🤣🤣"

Supporters

Loading...

Organiser
11 actual causes
128 ended causes
Supported by 207 people
5 731 zł (143,27%)