Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dziękujemy za pomoc naszym podopiecznym - bez Was nie byłoby jak opłacić tych wszystkich badań krwi, badań RTG, USG, testów na choroby zakaźne, wizyt u specjalistów - a bez tego nie byłoby mowy o skutecznym leczeniu.
OGROMNIE dziękujemy, że jesteście z nami!
Jesteśmy aktualnie w wielkim kryzysie finansowym, nie wiemy jak pociągniemy to dalej... Bardzo prosimy, nie zostawiajcie nas!
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/zwierzakizminska
Dziewczyny znalazły mnie pod sklepem w Jeruzalu. Jeśli znacie serial Ranczo, to są serialowe Wilkowyje. Kiepsko wtedy wyglądałem. Ucięty ogon z ranami, jakieś obtłuczenia, koci katar. No i byłem chudziutki.
Trafiłem pod opiekę weta i do hoteliku. No i tak tu siedzę, bo nikt mnie nie chce! Pewnie mam już kilka lat. No trudno. Ale jak widzicie na zdjęciu lubię głaskanie. Nie lubię brania na ręce. Lubię drapanie za uszkiem, ale nie przepadam za całuskami w czółko. Generalnie muszę się poznać z człowiekiem i powiedzieć mu co lubię co nie i gdzie są granice.
Póki nie znajdę domku będę mieszkał w hoteliku. A to troszkę kosztuje. Dlatego dziewczyny zbierają kasę.
Loading...