Max - życiowy niefart

Closed
Supported by 78 people
3 552 zł (88,8%)

Started: 24 August 2021

Ends: 15 September 2021

Hour: 23:59

Thank you for your support - every penny counts.
Together we have great power!
As soon as we receive the result of the action, we will post it on the site.

Max urodził się w lesie i spędził tam okres szczenięcy wraz ze swoją siostrą Maurą. Po drodze był hotel, dom tymczasowy jeden, drugi i w końcu trafił do nas. Max jest pięknym i inteligentnym psem. Psem nauczonym radzenia sobie, ponieważ musiał nauczyć się życia samodzielnie.

Chętnych na adopcje nie ma, bo to nie jest łatwy pies. Dlaczego nie jest łatwym psem? Gdyż nie jest w stanie zostać sam w domu, a kiedy jest na zewnątrz, nie ma dla niego nieosiągalnej wysokości.  Do tego niestety doszła choroba...

Tak zwyczajnie, po prostu potrzebujemy Waszego wsparcia w opłaceniu diagnostyki dwuletniego Maxa. Wczoraj na azylu dostał silnego ataku padaczkowego, dziś będąc u weterynarza, sytuacja się powtórzyła.

Diagnostyka to koszt około dwóch tysięcy złotych: czekamy na rezonans plus koszty badań z krwi. Nie wiemy, czy jego napady mają podłoże nowotworowe. Dziś podczas ataku parł głową na przeszkody, a to może świadczyć o obecności guza.

Pozostała część kwoty to inwestycja w wybieg przy kojcu Maxa. Chcemy zabezpieczyć wybieg od góry wolierą, aby Max nie miał możliwości wydostania się. Pozostawanie psa w małym kojcu nie jest bezpieczne w sytuacji, kiedy mają miejsce ataki padaczki.

Kochani, bardzo prosimy Was o pomoc. Maks to drugi pies z napadami padaczki pod naszą opieką i finansowo trudno nam będzie diagnozować obu podopiecznych. Dziękujemy!

Załączniki

Supporters

Loading...

Organiser
1 actual cause
21 ended causes
Supported by 78 people
3 552 zł (88,8%)