PILNE! Milenka błaga pomoc! Ona nas błaga o życie💔💔jej czas się kończy 😭😭Przepraszam jeśli nie damy rady 💔

Moi drodzy kolejny koń w opałach. Tym razem jest to klacz Milenka która odrobinę zaniemogła, ma 11 lat i została wykluczona z jazdy pod siodłem, a co za tym idzie jest niezdolna do zarabiania pieniędzy 🤯

Więc dalsze jej losy zostały przesądzone i dostała bilet w jedną stronę, tam skąd już się nie uwolni i nigdy nie zobaczy zielonej trawy tam, gdzie wjeżdża się na kilka dni lub tylko kilka godzin i nagle serce przestaje bić to jest rzeźnia.

Klacz Milenka która wcale nie chce umierać nie wymaga nawet nastu tysięcy na leczenie a dużo, dużo mniej, wystarczy Milence stajnia w której nie będzie musiała już pracować i kuracja odpowiednimi lekami w zastrzykach która przywróci jej komfort życia, wystarczy kilka zdjęć z RTG i dobranie leków, aby przestał boleć ją kręgosłup, potem już tylko łąki piękne pastwiska i człowiek który będzie ją kochał za to że po prostu jest i żyje 🥺

Milenka chce tylko odpocząć, ale nie na śmierć, odpocząć żyjąc w spokoju ❣️ jej życie wycenione zostało na 7 tys., transport 1,9 tys., diagnoza weterynarza i leczenie na pierwszy miesiąc 2,5 tys.

Milenka liczy na Waszą pomoc i zwrócenie jej wolności, żeby mogła cieszyć się życiem ❣️