Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Końcem maja 2020 r rozpoczęliśmy zbiórkę na pomoc zwierzętom Pani Magdaleny z Brennej, która nie radziła sobie finansowo z utrzymaniem licznej gromadki 16 kotów i psa Nikosia.
Wsparły nas 22 osoby na sumę 1289zł. Pomimo iż nie udało nam się zebrać całej kwoty jaka była planowana, znaleźliśmy dodatkowo darczyńców, dzięki którym wykonaliśmy wszystkie niezbędne zabiegi i podstawowe szczepienia. Wszystkie zwierzęta zostały odrobaczone, zaczipowane oraz wykastrowane. Dwóm kotom udało się znaleźć nowych opiekunów, a kolejne cztery przebywają w domach tymczasowych fundacji.
Zwierzęta przebywające nadal u Pani Magdaleny stale wspieramy karmą i żwirkiem. Staramy się też znaleźć nowe domy kolejnym kotom, by Pani Magdalena mogła w przyszłości zostać z Psem i taką ilością kotów, jaką będzie potrafiła samodzielnie utrzymać.
Dziękujemy naszym darczyńcom za wsparcie i zachęcamy do dalszej pomocy Fundacji.
Pani Magdalena mieszka sama w niewielkim mieszkaniu we wsi Brenna, na południu Polski. Jej jedyni towarzysze to szesnaście kotów i pies, którymi do tej pory starała opiekować się jak najlepiej potrafiła. Niestety od jakiegoś czasu nie radzi sobie z utrzymaniem tak licznej gromadki przyjaciół.
Ponieważ jest osobą niepełnosprawną, nie może pracować i ma bardzo niskie dochody, a wyżywienie i zapewnienie opieki weterynaryjnej tylu zwierzakom sporo kosztuje. Musiała więc zwrócić się o pomoc…
Koty nigdy nie były odrobaczane ani szczepione, nie są wysterylizowane ani wykastrowane, stąd pojawiła się tak liczna gromadka. Do tej pory zwierzaki miały tylko dwa pojemniki służące im za kuwety, i niewielką ilość miseczek na karmę i wodę.
Gdy kilka dni temu byliśmy po raz pierwszy u Pani Magdy, zawieźliśmy jej dodatkowe kuwety i miski, zapas karm dla kotów i psiaka, oraz żwirek od darczyńcy.
Puszek, Mozart, Perełka, Nina, Feliks, Kuba, Lisek, Myszka, Balbina… to imiona niektórych kotów Pani Magdy. Zwierzęta są oswojone, łagodne, spragnione czułości. Kochający dom to jednak nie wszystko. Niektóre z kotów są bardzo chude… Pani Magdalena zdaje sobie sprawę, że nie jest w stanie zapewnić godnych warunków im wszystkim, i zagwarantować m.in. wizyt u weterynarza. Brak pieniędzy na wykarmienie zwierząt skłonił ją do podjęcia bardzo trudnej dla niej decyzji o oddaniu większości swoich kotów do adopcji.
Dzięki wsparciu przychylnych nam osób postanowiliśmy pomóc Pani Magdalenie w znalezieniu nowych domów dla 13 kotów, z którymi będzie gotowa się rozstać. Wcześniej jednak musimy sprawdzić ich zdrowie, przede wszystkim odrobaczyć i wykastrować, a później zaszczepić. Do momentu, aż nie znajdziemy dla kotków nowych domów zostaną one u Pani Magdy. My będziemy ją wspierać, dowozić koty do weterynarza na wizyty, zabiegi, szczepienia, wspomagać karmą.
Część środków udało nam się już wygospodarować, jednak nie jesteśmy w stanie zapłacić za wszystkie niezbędne zabiegi i leki. Prosimy więc o pomoc i organizujemy zbiórkę. Prosimy o wsparcie w leczeniu i profilaktyce wszystkich 17 zwierząt Pani Magdy: 10 kocurów, 6 kotek jak również i psa, Nikoś także powinien zostać wykastrowany i w końcu zaszczepiony!
Dziękujemy!
Loading...
