Jego stan jest ciężki. Ratujemy kota z wypadku!

Closed
11 176,54 zł
Supported by 574 people

Started: 12 August 2020

Ends: 01 October 2020

Hour: 23:59

Thank you for your support - every penny counts.
Together we have great power!
As soon as we receive the result of the action, we will post it on the site.

Od północy ratujemy kota jaki został bez pomocy, po wypadku we wsi w powiecie bieszczadzkim. Zwierzę jest w bardzo ciężkim stanie po wypadku komunikacyjnym. Żadne ze służb: policja, gmina i lekarz weterynarii nie pomogli zwierzęciu. W takim stanie czekał na pomoc około 10 godzin. Musieliśmy ruszyć po niego aż Warszawy.

Do zdarzenia doszło w gminie Czarna Górna, 6 km. przed granicą z Ukrainą – wczoraj po godzinie 23. Rodzina ze Śląska, która wypoczywała w Bieszczadach - jadąc drogą zauważyła bardzo cierpiącego kota, który na skutek zderzenia z innym pojazdem miał uszkodzoną głowę. Ogromy ból, wypadnięte gałki oczne, zwierzę było w bardzo złym stanie.

Nikt nie chciał tym ludziom pomóc. Policja podała nr do lekarza weterynarii. Ten spał w najlepsze i nie odbierał numeru telefonu. Jako Pogotowie dla Zwierząt przez ponad godzinę próbowaliśmy powiadomić kogoś z tamtych terenów by zabrał zwierzę do lekarza. Niestety; noc i trudna sytuacja w pomocy dla zwierząt przy wschodniej ścianie Polski zmusiła nas aby wysłać tam patrol interwencyjny aż z Warszawy.

Obecnie kot jest zabezpieczony w karetce „Pogotowia dla Zwierząt”. Otrzymał leki przeciwbólowe, jego stan został ustabilizowany i dojeżdża do chirurgów weterynaryjnych na operację. Wieczorem podamy nowe informacje.

Ta zbiórka ma na celu zebranie funduszy na ratowanie jego zdrowia i życia oraz jego rehabilitację.

11 176,54 zł
Supported by 574 people