Otruta rodentycydami Marysia walczy o życie. Jest w złym stanie, rokowania są ostrożne. Prosimy Was o pomoc!

Niespełna dwuletnia kotka o imieniu Marysia miała wspaniałe życie. Nigdy niczego jej nie brakowało. Razem ze swoją siostrą uwielbiała rozrabiać, psocić i bawić się. Jednego dnia jej życie zmieniło się nie do poznania.

W dniu 1 maja opiekun Marysi jak zawsze wrócił do domu, zastał Marysię umierającą. To była szybka akcja. Mimo wolnego od pracy dnia kotka błyskawicznie trafiła do pełniącej dyżur kilkanaście kilometrów dalej lecznicy.

Po wstępnych badaniach okazało się, że kotka zatruła się rodentycydami. Prawdopodobnie spożyła otrutą trutką na szczury myszkę znalezioną w piwnicy. Jej stan jest dramatyczny. Lekarze walczą o jej życie, jest pod tlenem, przyjmuje leki i zastrzyki. Walczy...

Po pierwsze prosimy Was abyście trzymali za nią kciuki, po drugie błagamy o pomoc w pokryciu kosztów drogiego leczenia, na pokrycie których nie stać opiekuna Marysiu.

Wiemy, że możemy na Was liczyć. Wiemy, że pomożecie! Z góry dziękujemy za każdą otrzymaną wpłatę.

Rodentycydy czyli substancje mające na celu wytępić szczury, myszy czy inne gryzonie. Są złożone z substancji trujących również zwierzęta domowe. Najchętniej wybieranymi substancjami są rodentycydy antykoagulacyjne, których wchłaniane z przewodu pokarmowego jest maksymalnie spowolnione. Stosuje się go wewnątrz budynków, na zewnątrz, a nawet w kanałach ściekowych.