Toniemy w długach, bez Waszej pomocy Fundacja Psia Duszka nie wróci do pomocy psom

Jesteśmy zmuszeni wstrzymać pomoc :(
Nie wyjeżdżamy na interwencje :(
Nie przyjmujemy nowych psów :(
Nie pomożemy już nikomu w trudnej sytuacji :(
Nie zapłacimy bieżących rachunków :(
Nie wyleczymy juz żadnego psa :(
Do odwołania Psia Duszka zawiesza pomoc.
Teraz my potrzebujemy pmocy.
Każdy z nas to wolontariusz!
Nie prowadzimy działalności gospodarczej!
Nie zatrudniamy pracowników!
Nie mamy z czego zapłacić bieżących faktur na kwotę 30 tysięcy złotych.
Do póki nie uzbieramy takiej sumy, nie będziemy mogli pomóc.
Nie zostawiajcie nas teraz :(
Robimy co w naszej mocy, działamy z całych sił, nie odmawialismy nigdy pomocy i ostatnie koszty nas przerosły.
Pmóżcie nam uzbierać na dług, abyśmy nadal mogli pomagać na takim poziomie jak mogliście obserwować. To nie tak, że nie działamy, że pozwoliliśmy sobie na zadłuzenie. To sa zwykłe normalne bieżące wydatki, ale..... trafiło do nas wiecej potrzebujących istnień, wpłaty na konto Psiej Duszki znacznie się zmniejszyły a ceny od nowego roku wzrosły. Płacimy wiecej za hotele, leczenie, karmę...
Jesli nie otrzymamy pomocy, nie bedziemyw stanie zrobić NIC
:(