Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Czy to się kiedyś skończy? Skończy się ich cierpienie, ból przerażenie? Wczorajsza interwencja przerażająca tyle kaczek, kur, gęsi... Żyły w bagnie i odchodach. To nie był piękny kurnik, który był z drewna w środku czysto, słoma... Niestety tak nie było! To było piekło.
Żyły bez dostępu do wody i jedzenia. Nie wiadomo czy by przeżyły do następnego dnia. Były tak przerażone, że wchodził na siebie nawzajem. Strach w oczach widać na kilometr.
Te małe oczy patrzące na ciebie, czy na pewno im nic nie zrobisz… Bytujące w ciemnej szopie gdzie inne zwierzęta zdychały, dusząc się błotem z odchodami...
Dzięki Inspektorowi Szymonowi, Łukaszowi Jakubowskiemu ze współpracą Stowarzyszenie Benek Michał Bednarek wszystkie ptaki stamtąd wyjechały. Mimo przerażenia i ogromnego pragnienia dawały się złapać, jakby wiedziały, że jadą po lepsze życie...
Najsłabszy Bubu zmarł, to on leżał, nie wiadomo ile w błocie, odchodach zakopany tak, że jedyne ruchy, jakie mógł wykonywać to poruszanie głową... Zmarł na rękach...
Reszta gęś, kaczek 10 sztuk oraz około 20 kur się trzymają w miarę.
Kaczki wczoraj przeszły kąpiele… Ich pióra zlepione błotem nie mogły chodzić. Skóra tak podrażniona że kiedy poniosło się pióro, widać było wbite pióra w skórę… Rany na ciele. To tylko to, co widać... A nie wiadomo jak w środku…
Mamy nadzieje, że te zdjęcia, post da wam do myślenia, czy aby na pewno trzeba jeść mięso i patrzeć na to cierpienie...
Resztę ptactwa pojechała do stowarzyszenia Benek. 5 kaczuszek wyruszy już niedługo do dożywotniego domu.
Dla kaczek kur, perliczek potrzebujemy suplementacji, pszenice, pszenżyto, paszy dla kaczek, ale tucznych! Pokrycia na paliwo na trasie Grzebienisko - Gniezna i z powrotem.
Błagamy o pomoc, te zwierzaki już przeszły za dużo....
Loading...