Czy uda się wyremontować nową siedzibę Fundacji?

Supported by 508 people
16 040 zł (45,82%)
To reach our goal: 18 960 zł
Adopcje

Started: 18 August 2023

Ends: 30 June 2024

Hour: 23:59

13.02.2019 roku udało się  zakupić budynek  po byłym  sklepie  GS-u. Niestety  przyszła  wtedy  pandemia  i posypało się wszystko. Ceny materiałów, usług poszły o ponad 100%  w górę...

Od czasu zakupu zrobiłam tyle na, ile pozwoliły środki finansowe.
- betonowe ogrodzenie
- ocieplona  podłoga
- rozłożona  hydraulika 
- nowa podłogowa wylewka w  budynku
- podarowane płytki podłogowe  położone w  całym budynku
- naprawiony  dach
- zakupiony materiał  na  ocieplenie  sufitu
- zakupiony i podłączony nowy piec na  pellet
- zakupione kaloryfery do wszystkich pomieszczeń
- założone  rolety zewnętrzne
- wykonana na wymiar i podarowana  furtka i brama  zamontowane.

Od kilku  dni trwa  kolejny etap remontu. A wszystko to dzięki dwóm mężczyznom. Mariusz i Karol to moi bohaterowie. Mariusz od samego początku mi pomaga, gdyby nie jego pomoc byłabym nadal w czarnej du... Teraz poprosił o pomoc przyjaciela Karola, który na co dzień mieszka i pracuje w Szwecji.

I właśnie kilka dni temu Karol przyjechał do Polski na kilka dni... Zamiast odpoczywać, przyjechał, by od świtu do wieczora, a nawet i późnej nocy ciężko pracować. Przywiózł ze sobą bardzo dużo materiału, sprzęt, a przede wszystkim siebie, czyli wiedzę i doświadczenie i ciężko pracującego człowieka. Dzięki jego wsparciu zaoszczędziłam kilkanaście tysięcy zł, które musiałabym wydać na materiał i firmie za robociznę.

Pierwsze powstaną kwarantanna, kotłownia, magazyn, który tymczasowo będzie szpitalem, oraz główna kociarnia. Spróbuję też uruchomić łazienkę z toaletą. Udało się ocieplić sufit na przedniej części budynku. Remont zaczynamy właśnie od tej części budynku. Pomagali przy tym również Ernest i Pan Jan którzy zajmują się u nas elektryką, za co bardzo im dziękuję. W sobotę Mariusz i Karol pracowali przez 16 godzin. Zawzięli się i udało się zrobić sufit płytą g-k. Jestem pełna podziwu dla ich sił i determinacji. Codziennie po kilkanaście godzin ciężko pracują. 

Powstały ścianki od pomieszczeń na tej stronie. Zamówione okna, powinny przyjść lada dzień. Jednak by to wszystko zrobić, potrzebne są środki finansowe. Zakupiłam płyty gk oraz kilka innych potrzebnych rzeczy. Już za same płyty będzie faktura na ponad 8000 zł do zapłaty. Okna to kwota prawie 1000 zł. Faktury będą systematycznie dorzucane do zbiórki.

Bez Waszego wsparcia nie dam rady. Tylko dzięki Wam udało się już tyle zrobić, ale to nadal mało.
Na tą chwilę nie mogę tam przenieść zwierząt. Nie ma miejsca w którym będę mogła myć kuwety, miski. Nie ma wydzielonego miejsca dla kotów zdrowych, dla chorych. Chcę przenieść tam właśnie koty zdrowe a koty na leczeniu zostaną w bloku, by łatwiej mi było opiekować się nimi.

Udało się też załatwić koparkę, która ściągnęła mi ziemię z przodu budynku bym mogła bez problemu bramę otwierać i wyrównała teren. Udało się już tak wiele zrobić, ale to ciągle za mało by zwierzaki przenieść. Około 45 zwierząt czeka na bezpieczne miejsce. To dla  zwierząt  po przejściach, skrzywdzonych,  porzuconych bym mogła uwolnić  ich od natrętnych sąsiadów.

Ten pies do 1.08.2023 żył w  szafce kuchennej, na  metrowym łańcuchu. Teraz jest już bezpieczny 

Pchły zrobiły spustoszenie na  ciele kota :(
Teraz  futro  powoli odrasta.

Tej kruszyny nie uratowałam :( 
Odeszła  zagłodzona  żywcem...

5.06.2023 trafił do  nas  kot  w typie  maine coona, który  był skrajnie  zagłodzony. Żółtaczka, skutkiem uszkodzonej wątroby, odwodniony.
Dziś 20.08.2023 Fenix odradza się... zniknęła  żółtaczka, wątroba  ma się lepiej.  Kot  ma  apetyt  i zaczyna  sam domagać  się jedzenia. 
Jeszcze daleka  droga  przed  nami  ale jest  światło w tunelu...

 Niewidomy Wonder w skutek  postrzału  w głowę


Starość  jest smutna.... 
Pekińczyk Tuptuś porzucony, z chorym sercem, padaczką, nietrzymający moczu, agresywny wobec ludzi, niewidomy na  jedno oko

To tylko kilka  zwierząt, które trafiły do  mnie w ostatnim czasie...  

Załączniki

Supporters

Loading...

Supported by 508 people
16 040 zł (45,82%)
To reach our goal: 18 960 zł
Adopcje