Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dziękujemy Wam za wsparcie, niestety Sara dziś odeszła. Więcej informacji wkrótce na naszej stronie.
Zebraną kwotę przeznaczymy na potrzeby Łatka.
Sara i Łatuś to dwa psie seniory. Przez wiele lat mieszkali razem w boskie, ale odkąd Sara zachorowała Łatuś został sam. Sarę przenieśliśmy do szpitalika. Pieski bardzo się lubią i dlatego zorganizowaliśmy dla nich wspólną zbiórkę.
SARA
Sara to sunia, która jest u nas od bardzo wielu lat. Poczatkowo, kiedy była młodsza, to jakoś specjalnie nikt się nią nie zainteresował.
Potem zwykle okazywała się za stara, by ją adoptować. A szkoda, bo to przemiła, spokojna sunia.
Przez wiele lat prosilismy o dom dla Sary. Teraz prosimy o wsparcie na jej leczenie. Tylko tyle możemy już dla niej zrobić.
Sara zawsze miała apetyt i zawsze świetnie wyglądała. Nigdy nie grymasiła i wyjadała wszystko z miski do ostatniego okruszka.
Jednak niedawno mocno straciła na wadze, co nas bardzo zaniepokoiło. Przeprowadziliśmy szereg badań i okazało się, że ma bardzo powiekszone serduszko.
I jest ono zlokalizowane w zupełnie nietypowym miejscu – zdecydowanie bardziej po prawej stronie, niż zazwyczaj.
Nie wiemy, czy taka jej uroda, czy też jest coś, co “przepycha” jej serduszko na drugą stronę. Dlatego Sara potrzebuje dalszych badań.
Przy okazji okazło się, że ma też bardzo duży kamień na zębach, co również może przeszkadzać jej w jedzeniu i powodować utratę wagi.
Z tym jednak poradzimy sobie szybko. Potrzebny jest tylko zabieg usuniecia kamienia.
Sara nie miała w życiu szczęścia, nie znalazła własnego domu ale chcemy, żeby u jego kresu miała wszystko, co najlepsze.
ŁATUŚ
Łatuś to psiak, który jest u nas już od kilku lat. Niestety urodą nie zachwycił nikogo, więc nie miał szansy na własny dom.
To dobry, spokojny psiak, który od jakiegoś czasu mieszkał z Sarą. Kiedy Sara zachorowała przenieślismy ją do szpitalika i Łatuś został w boksie sam.
Ale po niedługim czasie zaczął bardzo chudnąć a do tego z dnia na dzień zrobił mu się ogromny brzuch: typowe objawy przy kłopotach oddechowo-krążeniowych.
Okazało się, że w brzuchu zbiera mu się woda i jest to tzw. wodobrzusze.
Musiał natychmiast dostać leki na odwodnienie, ponieważ zbierająca się w brzuchu woda powodowała ucisk na inne organy a przede wszystkim utrudniała mu oddychanie.
W tej chwili jest już ciut lepiej ale nadal musi dostawać leki i będzie tak już do końca jego życia.
Loading...