Gucio - szkielecik, który chce żyć!

Supported by 54 people
1 761 zł (117,4%)
Adopcje

Started: 20 January 2024

Ends: 31 July 2024

Hour: 23:59

Nazwaliśmy go Gucio, aby chociaż imię miał optymistyczne, bo w jego wyglądzie nie ma nic radosnego: szkielet obciągnięty skórą pełną blizn.

Serce się ściska na widok wystających żeber, kości biodrowe zdają się przebijać skórę, a pod obojczyk można swobodnie włożyć całą dłoń.

Gucio miał kiedyś dom, a potem już go nie miał, niby ktoś miał się nim zajmować i może się zajmował, aż Gucio zniknął i zupełnym przypadkiem odnalazł się po 2 tygodniach w zupełnie innej wsi, dość daleko od domu, wyglądając nędznie i strasznie :( Nie mamy pomysłu jak on biedny przetrwał mrozy z tak nikłą sierścią, pozbawiony całkowicie  tkanki tłuszczowej, a w zasadzie to i mięśni, ale przetrwał!

Zaprzyjaźniona z nami dobra dusza dała mu schronienie w swoim domu, gdzie pierwsze dni w zasadzie tylko spał. Gucio tak bardzo nie mógł się nacieszyć ciepłem, że nawet na krótki spacer na siku trzeba było wyciągać go niemal siłą. A już po zrobieniu tego co trzeba, Gucio, mimo słabych tylnych łapek szybko wraca, jakby się bał, że drzwi domu już się przed nim nie otworzą, a on znów będzie zamarzał.

Gutek póki co karmiony jest często małymi porcjami karmy, a Pani weterynarz przygotowała nam plan odkarmiania chłopaka, tak aby nabierał ciałka i aby mu nie zaszkodzić - to nasz priorytet na ten moment. Potem przyjdzie czas na dokładne badania, szczególnie tylnych nóżek, bo widać, że mocno się one Guciowi plączą, że zbyt często ma problemy z utrzymanie tych łapek w należytym porządku.

Zbiórka ma na celu sfinansowanie kosztów wyżywienia Gucia,"postawienia go na łapy", późniejszego diagnozowania, a kiedy  już odzyska siły również kastracji. Bardzo prosimy o wsparcie tej zbiórki, choćby grosikiem, tak by Gucio mógł wygrać tę walkę, walkę o swoje życie! 

Marzy nam się, żeby Gucio na starość znalazł swój prawdziwy dom ....

Załączniki

Supporters

Loading...

Supported by 54 people
1 761 zł (117,4%)
Adopcje