Porzucony Tosiu kontra chłoniak

Tosiu - bury kocur, którego nikt nie chciał. Trafił do nas w tragicznym stanie. Przeszedł już operację wycięcia zmiany rozrostowej przyzębia żuchwy prawej w Przychodni Weterynaryjnej "Neo Vet" we Wrocławiu.

Pobrano również wycinek do badania histopatologicznego. Niestety Tosiu ma również inne problemy zdrowotne. Okazało się, że ma żółtaczkę i anemię, nie to jednak jest najgorsze. Jest duże prawdopodobieństwo chłoniaka jelit. Ostra, nieustająca biegunka i stan jelit w badaniu USG na to wskazuje. Na ten moment nie można wykonać jednak biopsji, ponieważ stan zdrowia kota na to nie pozwala. Tosiu bierze steryd i Hemodol.

Co dwa tygodnie monitorujemy jego stan zdrowia: kocur ma pobieraną krew do badania. Ponadto co tydzień otrzymuje zastrzyk z witaminą B12. Koszty rosną z każdym dniem, żwirek schodzi w zastraszającym tempie, bo konieczna jest codzienna wymiana kuwety. 

Mamy ogromną nadzieję, że będziemy mogli na Państwa liczyć i będzie możliwe dalsze leczenie naszego buraska. Może nie jest słodką, kocią kuleczką, ani rasowym kocurem, ale zasługuje na pomoc, jak każde żywe stworzenie, a my zrobimy wszystko, żeby mu pomóc i żeby nie cierpiał.