Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Drodzy Państwo, to jest Urwis!
Urwis jest już w Starym Polesiu, przyjechał wczoraj. A to jego pierwsze chwile u nas.
Urwis zaczął ot porządnego wytarzania się, co oznacza że poczuł się bezpiecznie 🙂 Teraz będzie miał czas na zapoznanie się z innymi osiołkami ze stada i na znalezienie sobie przyjaciół.
Urwis żyje i jest tutaj tylko dzięki Wam. Dziękuję Wam z całego serca za to, co zrobiliście dla tego osiołka.
Tym razem się spóźniłem. Dwaj bracia Urwisa już nie żyją. Wczoraj przyjechała tu ciężarówka z rzeźni. Urwis był już na trapie ciężarówki.
Ale samochód był już przepełniony i wszystkie trzy osiołki się nie zmieściły. Dwóch braci zabrano, a dla Urwisa wyrok został odroczony. Odroczony do jutra – jutro jest kolejny transport i tym razem handlarz już z wyprzedzeniem zarezerwował dla niego miejsce w ciężarówce.
Urwis patrzy smutnym wzrokiem w dal. Nie ryczy, nie nawołuje braci. Może jakiś zwierzęcy instynkt podpowiada mu, że to już nie ma sensu. A może czuł zapach strachu i śmierci, którym przesiąknięta jest rzeźnicka ciężarówka i dlatego wie, że jego bracia już nie wrócą.
Kiedy podchodzę, Urwis pozwala się pogłaskać. Widzę, że moja obecność przynosi mu ulgę. Po chwili nawet wtula we mnie głowę i tak stoimy aż do momentu, gdy naprawdę muszę już jechać. Kiedy odchodzę, Urwis posłusznie zostaje i odprowadza mnie wzrokiem aż do chwili, kiedy wsiadam do samochodu. W jego oczach jest rozdzierający serce, pozbawiony nadziei smutek.
Wysiadłem z samochodu i wróciłem do Urwisa. Jeszcze raz przytuliłem go mocno i obiecałem, że nie wsiądzie do rzeźnickiej ciężarówki. Że po niego przyjadę.
Urwis jest duży jak na osiołka, więc handlarz chce za niego 4500 zł. Jutro jest kolejny transport, a żeby handlarz go odwołał, chce dziś dostać połowę tej kwoty, 2250 zł. Jeśli nam się uda, Urwis jutro nie pojedzie do rzeźni. Wtedy do kolejnego transportu (jeszcze nie wiem kiedy jest planowany) będziemy mieć czas na zebranie reszty pieniędzy.
Zbiórka obejmuje wykup, transport, opłaty za weterynarza i kowala, pierwsze miesiące utrzymania oraz specjalistyczną paszę.
Jeśli masz jakieś pytania, zadzwoń Marek: (+48) 502 064 387. Zobacz więcej na www.razemdlazwierzat.pl
Loading...