Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kochani Wasze wsparcie pozwoliło nam na opłacenie pierwszych faktur leczenia koteczki, za co jestesmy Wam ogromnie wdzięczni.
Potem leczenie przejął dom tymczasowy, który stał się domem stałym Viki. Opiekunka wiedziała już wtedy, że nikt nie jest w stanie uratować kotki. Starała się aby uzyskać jak najlepszy komfort jej życia.
Niedawno Viki odeszła i biega już wolna od bólu i cierpienia.
Kotka ma około 11 lat i tak wiele już przeszła... Nigdy nie miała domu, który by ją nakarmił, pozwolił się ogrzać, przytulił… Znaleziona została w złym stanie, wychudzona, brudna i śmierdząca. Na lewej małżowinie miała krwawiącą narośl, druga małżowina uszna była już zawinięta i częściowo bez owłosienia.
Po uzyskaniu u kotki względnie dobrego stanu została poddana zabiegowi usunięcia części ucha i zaopiekowana w domu tymczasowym.
Ogólny stan Wiki bardzo się poprawił i stanęła na nogi, lecz niestety niedawno na jej pyszczku w okolicy oka pojawiła się koleina zmiana, rosnąca w szybkim tempie.
To choroba o podłożu immunologicznym, zdiagnozowana jako pęcherzyca liściasta. Kotka ponownie przyjmuje leki, które niestety obniżą jej odporność, ale mają pomóc w walce z chorobą. Musimy zrobić wszystko, aby przestała cierpieć, aby poprawić komfort jej życia! Leczenie będzie długotrwałe i kosztowne. Pierwsza faktura to kwota 230 zł i to dopiero początek...
Sami sobie nie poradzimy, dlatego bardzo prosimy Was o wsparcie. Będziemy wdzięczni za każdą, nawet najmniejszą wpłatę!
Loading...
