Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dzięki Waszemu wsparciu udało nam się uzbierać pokaźną kwotę. Bardzo dziękujemy.
Wózek dla Pinia otrzymaliśmy za darmo od Pani, która zauważyła naszą zbiórkę. W związku z tym pieniądze uzyskane że zbiórki przeznaczone zostały na spłatę faktur u weterynarza.
Jeszcze raz bardzo, bardzo dziękujemy.
Pinia adoptowałam cztery lata temu. Był z kategorii: nieadopcyjny, nie miał tylnej łapki. Radził sobie jednak dobrze. W ubiegłym roku przeszedł chorobę, której efektem stało się poważne osłabienie. Pinio ma ok. 13 lat, chciałby jeszcze trochę pożyć w komforcie, jednak nie jest w stanie sam chodzić. Postawiony utrzymuje się chwilę i zaraz kładzie.
Jedynym rozwiązaniem jest specjalny wózek, który pozwoliłby Piniowi spędzać czas na dworze z innymi psami. Widać, jak chce biegać, ale niestety, nie daje rady.
Obecnie wszystkie zwierzęta: i te fundacyjne i moje, są utrzymywane wspólnie, tzn. karmione z "jednego gara", jednakowo zaopiekowane weterynaryjnie i jednakowo kochane.
Środki, jakie posiadam, muszą wystarczyć dla wszystkich. Źródłem dochodów są zbiórki i moja renta. Na chwilę obecną nie jestem w stanie kupić takiego wózka i dlatego proszę Was o wsparcie. Żal patrzeć na psa, który leży i płacze, bo wszystkie inne psy wyszły na podwórko. Jeśli możesz pomóż, liczymy na Ciebie.
Loading...