Zbieramy na sprzęt do ratowania psów trudnych

13 days left
Supported by 10 people
650 zł (13%)
To reach our goal: 4 350 zł
Adopcje

Started: 07 March 2024

Ends: 31 May 2024

Hour: 01:03

Kochani po ostatnim pogryzieniu, właściwie ciężko to nazwać pogryzieniem. Po ostatniej walce z psem zdałam sobie sprawę, że jesteśmy totalnie nieprzygotowani na psie ataki z zaskoczenia.

Mogę powiedzieć, że mam ogromne szczęście, że nie skończyłam na cmentarzu. Niestety po kilku dniach pies, który mnie chciał zabić został uśpiony. Był to duży mix z amstafem, był z nami 3 lata i od początku przejawiał agresję i dominację. Zawsze będę się zastanawiać czy można było coś zrobić i wytykać sobie swoje błędy. Jednak nasze zdrowie jest najważniejsze, bo bez niego nie pomożemy już nikomu. 

Dlatego zbieramy pieniądze, abyśmy mogli lepiej wykonywać swoją misję, żebyśmy w tej trudnej i ryzykownej walce o resocjalizację psów mogli wygrywać. Aby śmierć naszego psa nie poszła na marne a nauczyła nas się lepiej zabezpieczać. Bo w pełnym ataku 45 kg pies ma większe szanse niż człowiek z gołymi rękami. Cieszę się tylko w tym całym nieszczęściu, że to padło na mnie. Bo ja wiem, jak się bronić i nie panikuję. Ktoś inny mojej postury w tej sytuacji nie miał, by szans.

Pomóżcie nam, pomagać im.


Supporters

Loading...

13 days left
Supported by 10 people
650 zł (13%)
To reach our goal: 4 350 zł
Adopcje