Wyrzucony z okna na trzecim piętrze

W dniu wczorajszym otrzymaliśmy pilne zgłoszenie od mieszkanki jednego z zielonogórskich osiedli. Była naocznym świadkiem, a chwilę później także aktywnym uczestnikiem dramatycznego wydarzenia.

Widziała jak na jednym z zielonogórskich osiedli kobieta na oczach swoich głośno protestujących i zapłakanych dzieci wyrzuciła z balkonu mieszkania na trzecim piętrze małego kotka. Kotek mimo upadku z takiej wysokości przeżył. Został zabezpieczony i przewieziony do lekarza weterynarii. 

Natychmiast udaliśmy się na miejsce zdarzenia, gdzie czekali już na nas funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze, z którymi przystąpiliśmy do wyjaśniania okoliczności tego zdarzenia. Po wejściu do mieszkania i w toku prowadzenia oględzin miejsca zdarzenia ujawniliśmy, że pod opieką kobiety jest jeszcze mały 9-miesięczny kundelek. Przerażony i uciekający od ludzi. 

W celu zabezpieczenia prawidłowego toku czynności wyjaśniających odebraliśmy zielonogórzance w trybie natychmiastowym wyrzuconego kota, a także pozostającego w mieszkaniu szczeniaka. 

Zleciliśmy badania krwi, USG, RTG wyrzuconego kota, aby wykluczyć obrażenia wewnętrzne. Rokowania są pomyślne. Kociak został przekazany do Przystani na czery łapy z/s w Drzonowie. Miesięczny koszt jego utrzymania wynosi 100 zł, musimy też pokryć koszt wykonanych badań diagnostycznych. 

Odebrany szczeniak został zbadany i przekazany do schroniska dla bezdomnych zwierząt, może byc przekazany do domu tymczasowego. 

Sprawę przekazaliśmy Prokuraturze Rejonowej w Zielonej Górze. W związku z tym, iż w zdarzeniu brało udział dwoje małoletnich dzieci i zaistnieniem podejrzenia przestępstwa z art. 207 kk, sprawa została przekazana innym jednostkom w celu wszczęcia procedury Niebieskiej Karty. 

Pomóżcie nam działać skutecznie! Musimy opłacić utrzymanie odebranego kocurka i jego dotychczasowe badania.