Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kochani darczyńczy Bruno niedawno odszedł za tęczowy most. Był z nami ponad 8 miesięcy. Mimo, że jego tylne łapy odmawiały posłuszeństwa coraz bardziej, po podawaniu leków przeciwbólowych chłopak dużo chodził, jakby chciał nadrobić stracony na łańcuchu czas... Daliśmy mu 8 miesięcy wolności i młości. Do końca otoczony był opieką...
Kwota jaką zebraliśmy na zbiórce częściowo pokryła koszty związane z leczeniem i utrzymaniem Brunka. Jesteśmy za to ogromnie wdzięczni.
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS WSPIERACIE, ŻE WSPIERACIE TAKIE STWORZENIA JAK BRUNO.
Kiedyś był ozdobą domu, piękny, dostojny, korzystał z przywileju bycia "członkiem rodziny"... Potem trafił na łańcuch. Buda w pełnym słońcu, do jedzenia resztki... Mijały lata, aż się zestarzał, dopadły go choroby, ból i samotność...
Widok Bruna, 14-letniego owczarka z wielką wolą życia i chęcią chodzenia mimo bólu, jaki towarzyszył każdemu krokowi, złamał nasze serca. Jego życie zatoczyło okrąg jak ten, który wydeptał na długość łańcucha... Odzyskał wolność! Nie mogliśmy go tam zostawić.
Konsultowaliśmy Bruna w dwóch przychodniach weterynaryjnych.
Psiak ma zaawansowaną dysplazję stawu biodrowego lewego ze zniekształceniem szyjki kości udowej, obszerne wykwity kostne na panewce miednicy oraz umiarkowaną dysplazję stawu biodrowego prawego, a także syndrom cauda equina. Wyniki badań wykazały ponadto niewydolność tarczycy.
Obecnie Bruno otrzymuje Forthyron 2xdziennie 400 ug, leki przeciwbólowe, wet zalecił Cimalgex oraz leki osłonowe. Bruno jest bardzo zaniedbany, matowa wypadająca sierść, starte zęby, niektóre z martwicą miazgi, zmiany strupiaste na końcówkach uszu, zanik mięśni w tylnych łapach i ogromny ból stawów. Niestety bez leków Bruno nie jest w stanie funkcjonować, bardzo ciężko jest mu samodzielnie wstać, jego chód jest bardzo chwiejny, często ciągnie łapy za sobą...
Poziom hormonów nie jest jeszcze unormowany i nie wiemy, czy obecna dawka Forthyronu wystarczy. Niedługo następna kontrola wówczas się okaże. Wdrożona zostanie wtedy również suplementacja wspomagająca funkcjonowanie stawów, najprawdopodobniej kuracja Cartrophenem lub kwasem hialuronowym. Oczywiście rozważany był zabieg stawu jednak ze względu na wiek Bruna, który ma 14 lat (a może nawet 16 jak twierdził właściciel) weterynarz odradził tę drogę leczenia. Psiak przebywa w domu tymczasowym. Chcemy zapewnić mu w miarę komfortowy schyłek życia, bez bólu i trochę radości z chodzenia. Bruno potrzebuje też mokrej karmy dla seniorów, niestety ze względu na stan zębów nie może i nie chce jeść suchej. Pomału zaczynamy też myśleć o wózku dla niego...
Dotychczasowe koszty, jakie ponieśliśmy w związku z diagnostyką i leczeniem Bruna to około 1100 zł. A to dopiero początek. Miesięczny koszt leków to około 400 zł. Plus wizyty kontrolne, do tego karma i za chwilę dojdzie suplementacja... Bez Waszej pomocy nie będziemy w stanie udźwignąć takich kosztów. Bardzo prosimy o wsparcie, będziemy wdzięczni za każdą nawet najmniejszą wpłatę.
----------------------------------------------------------------------------------------
Aktualizacja 23.12.2020 r. Kolejne faktury za leczenie i utzrymanie Brunka. Chłopak trzyma się dzielenie ale tylne łapki coraz bardziej odmawiają posłuszeństwa, zaczyna tez porzadnie szwankowac jego układ pokarmowy.
Loading...