Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Mówimy o niej "Księżna Ruda" :-)
Po tym czego doznała od ludzi należy jej się zarówno ten tytuł jak i książece traktowanie.
Operację usunięcia oka przeprowadziło Centrum Zdrowia Konia w Psucinie za co składamy serdeczne podziękowania.
Czy operacja była konieczna? Zdecydowanie tak. Ciągłe stany zapalne, które w konsekwencji doprowadziły do utraty widzenia, były dla Rudej ogromnym stresem. Prowadząca ją lek. wterynarii p. Agnieszka Jakubowska nie miała wątpliwości, że jest to słuszna decyzja.
Minął już ponad rok od tatego wydarzenia, nasza Księżna jest ( jak na swój wiek ) w doskonałej kondycji i świetnie sobie radzi patrząc na świat tylko jednym okiem.
Dziękujemy za wsparcie dla Rudej. Całość zebranej kwoty przeznaczyliśmy na opłacenie faktury, którą załączamy do wglądu.
Historia Rudej to pasmo bólu i cierpienia, które miało się zakończyć pewnego sierpniowego dnia 2017 roku. Tak się jednak nie stało. Od śmierci dzielił ją dzień, najwyżej dwa! Tak wyglądała Ruda w dniu odbioru. Przebijające skórę, kości biodrowe!
Wystające żebra!
Gnijące kopyta!
Z nozdrzy sączyła się cuchnąca ropa a ubytki zębów były tak wielkie, że klacz nie była w stanie przeżuć nawet trawy. Umierała z głodu. Pomoc nadciągnęła w ostatniej chwili. Ruda została odebrana interwencyjnie i przetransportowana do gospodarstwa zastępczego, gdzie rozpoczęła się dramatyczna walka i jej życie. Spędzałam tam całe godziny, podawałam leki, głaskałam, karmiłam i pilnowałam kiedy się kładła.
Troskliwa opieka, wkrótce zaczęła przynosić rezultaty, Ruda zaczęła przybierać na wadze, stała się weselsza i widać było, że znowu cieszy ją życie.
Niestety, zło po raz kolejny, upomniało się o swoją wybrankę. Podczas zabawy na padoku, Ruda uszkadza oko, dochodzi do zakażenia i zwichnięcia soczewki. Robię wszystko, klacz miała najlepsze antybiotyki, oko zakrapiane było trzy razy dziennie, do paszy podawane były leki przeciwzapalne, ale uraz się pogłębiał. Oko przestało reagować na leki, wzrosło ciśnienie w gałce ocznej, powiększyło się i zaczęło boleć... Zaszło mgłą.
Lekarz wet. Agnieszka Jakubowska (prowadząca Rudą) podjęła decyzję o amputacji chorej gałki ocznej. Operacja odbyła się w Centrum Zdrowia Konia w Nasielsku 12.04.2021. Operował lek. wet. Jan Trela, który zrobił wszystko, aby klacz już nigdy więcej nie cierpiała. Ruda, bardzo dobrze zniosła zabieg.
- Kocham ją nad życie, to najpiękniejszy i najwdzięczniejszy koń, jakiego znam.
Dlatego w imieniu mojej ukochanej Rudej, zwracam się do Państwa z prośbą o wsparcie finansowe. Fundacja musi opłacić fakturę za operację oraz za transport i leki. Jestem pewna, że los tej klaczy wzruszył Was tak samo jak mnie, kiedy zobaczyłam ją pierwszy raz i poznałam jej historię.
Dziękuję z całego serca, wszystkim darczyńcom, którzy zechcą wesprzeć zbiórkę.
Loading...
