Normalne życie dla Rózi

Gdy jesteś młody, powinieneś byś zdrowy, pełen życia, wesoło hasać i się bawić, prawda? Rózia jest młodziutka, ma zaledwie 9 miesięcy, ale niestety życie jej nie oszczędza...

Kotka trafiła do Ekostraży aż z Pojezierza Drawskiego z kocim katarem i biegunką. Koci katar udało się wyleczyć, ale... Rózia wciąż żyje w permanentnym cierpieniu, z ciągłym bólem brzucha i bólem przy wypróżnianiu. Ma nieustające biegunki, tak silne, że kilka razy już wypadł jej odbyt :( Leki na dłuższą metę nie pomagają. 

Kotka jest pod kontrolą weterynarza i ma robione regularnie USG, by sprawdzać, czy jej stan się nie pogarsza... Konieczne jest jednak dalsze diagnozowanie. Musimy pobrać wycinki z jelit, śledziony i węzłów chłonnych, a potem wysłać na histopatologię. Koszt takiego badania to aż 1500 zł...

Dodatkowo Rózia ma problemy z zębami - wszystkie, ale to totalnie wszystkie, się jej ruszają... Musimy je usunąć. Bardzo prosimy Was o pomoc dla młodej Rózi. Bardzo byśmy chcieli, by w końcu zaczęła się cieszyć kocim, wesołym życiem bez bólu.