Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na opłacenie rachunków za diagnostykę i leczenie kotki Buni. Początkowo lekarze podejrzewali chorą trzustkę oraz cukrzycę - Bunia została w ostatniej chwili wybudzona ze śpiączki spowodowanej hipoglikemią. Na szczęście podczas kilkudniowej hospitalizacji jej stan zdrowia powoli wraca do normy.
Przed kotką dalsze wizyty kontrolne, kolejne badania krwi i moczu oraz zabieg usunięcia zębów, powodujących silny stan zapalny. Przyda się też wysokiej jakości karma, która pozwoli osłabionej chorobą Buni wrócić do sił. Dziękujemy wszystkim za dotychczasową pomoc i serdecznie prosimy o dalsze wsparcie dla naszej dzielnej kici!
[AKTUALIZACJA: 16.02.2017]
Jakiś czas temu Bunia przestała jeść i pić, a jej opiekunowie, bez środków finansowych, ratowali kotkę z naszą - Waszą! - pomocą. Woziliśmy autobusem Bunię dziesiątki kilometrów do najbliższego weterynarza. Niestety, stan Buni okazał się na tyle poważny, że jej leczenie przerosło i nas, i opiekunów, którym obiecaliśmy pomoc. Dzięki zaangażowaniu wielu wspaniałych osób, kotkę udało się w środku nocy przewieźć do kliniki w Katowicach, gdzie lekarze w ostatniej chwili uratowali ją ze śpiączki hipoglikemicznej. Bunia jest już w domu, otoczona miłością i opieką.
Na szczęście podczas kilkudniowej hospitalizacji jej stan zdrowia powoli wraca do normy. Przed nami jednak kolejne wyzwania finansowe - badania kontrolne, usunięcie zębów oraz specjalistyczna karma, dzięki której kicia ma większe szanse na powrót do zdrowia.
Bardzo prosimy o wsparcie dla Buni. Nie chcemy się poddawać, zwłaszcza, że leczenie zaczyna przynosić pierwsze wyraźne efekty! Bunia ma ciepły dom i kochających opiekunów. Jedyne, czego potrzebuje, to pieniądze, bez których nie ma szans na leczenie. Tylko tyle i aż tyle...
_______
Pana Mariusza poznaliśmy już jakiś czas temu, kiedy - pomimo trudnej sytuacji finansowej - ratował z naszą pomocą bezdomne koty. Wśród nich była kotka Bunia, która dziś ponownie potrzebuje ratunku!
Obecne problemy zdrowotne Buni zaczęły się od tego, że kotka przestała jeść. Zaniepokojony tą sytuacją opiekun spakował kotkę do transporterka, po czym autobusem udał się do gabinetu weterynaryjnego, oddalonego 40 minut drogi od miejsca zamieszkania. Okazało się, iż w jamie ustnej zwierzaka panuje stan zapalny - spod przyzębia wypłynęła mieszanka ropy i krwi. Już wówczas opiekunowi Buni zasugerowano usunięcie kotce jej pozostałych zębów. Ponieważ kotka była odwodniona i osłabiona, podana jej została kroplówka, antybiotyk oraz witaminy. Przy kolejnej wizycie została pobrana krew. Wyniki niestety nie były dobre. Diagnoza: problemy z trzustką.
Bunia każdego dnia dostaje zastrzyki z antybiotykami, lekami przeciwzapalnymi i przeciwbólowymi. Za kilka dni okaże się czy jej problemy zdrowotne wynikają jedynie z infekcji, czy z przewlekłej niewydolności trzustki. Konieczne też będzie wykonanie USG.
Serdecznie prosimy o wsparcie, w imieniu Buni, Pana Mariusza i naszym. Mamy nadzieję, że razem uda nam się znów postawić Bunię na łapki!
Loading...