Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Faktura za tomograf. Benek zaczyna powoli! stać na 4 łapkach ale tylnymi nóżkami nie chodzi tylko je ciągnie nadal. Pozytywne jest to że kupkę robi do kuwety a siku coraz częściej też do kuwety, choć niestety są momenty, że siku zrobi poza kuwetą.
Pięknie wygląda wszystkie rany się zagoiły, nabrał masy. Mamy wrażenie że to człowiek mu to zrobił bo boi się szybkich ruchów, ale jak jest stworzony spokój to się daje głaskac i nawet pomruczy :)
BENEK DZIĘKUJE ❤ I NADAL CZEKA NA WASZĄ POMOC...
Zebraliście już 1/3 kwoty potrzebnej dla ratowania Benka - brawo Trzymajcie tak dalej
Przez niemal 2 tygodnie tylna część ciała kotka była całkowicie bezwładna, a tylne łapy sztywne jak kołki... Benek nie reagował na ucisk podczas badań neurologicznych... Jednak tomograf i wstępna analiza wyników badań nie wykazały uszkodzenia kręgosłupa i rdzenia Zdjęcia TK zostały dodatkowo przekazane do specjalistycznej opinii kliniki z Wrocławia, bo kot nadal się czołga... Czekamy na opis... Przekażemy Wam lada dzień najświeższe informacje i załączymy faktury.
Ale Benek i jego opiekunka się nie poddają ❗️ I jest światełko w tunelu ❗️ Opiekunka kotka masuje jego łapki i dolny odcinek kręgosłupa i mamy pierwsze pozytywne efekty: łapki stały się mniej sztywne, Benek zaczął je nawet podkurczać podczas leżenia i siedzenia Udaje się też chwilami postawić kotka na 4 łapkach ❤ To są drobne sukcesy, jak również te, kiedy Benek je, załatwia się próbując kucać i myje swoje futerko
Nadal jednak trudna droga przed kotkiem i naszą wolontariuszką... Rehabilitacja jest prowadzona intuicyjnie, kotek bywa agresywny... Być może trzeba będzie wesprzeć się pomocą specjalistów... O kosztach na razie strach myśleć...
TRZYMAJCIE KCIUKI I UDOSTĘPNIAJCIE ZBIÓRKĘ. BEZ WAS ❤ NIE MA BENKA I NAS....
20.09 nasza wolontariuszka dostała informację, że przy ul. Północnej w Pabianicach leży potrącony kot. Kiedy udała się na miejsce, Jej serce rozleciało się na milion kawałków... 💔 Już dawno nie widziała takiego obrazu nędzy z rozpaczą...
Brudny, mokry, cierpiący, przerażony i z bezwładnymi tylnymi łapami próbował uciekać przed człowiekiem czołgając się po błocie 😭 Ile krzywdy go wcześniej spotkało...? Nie wiemy. Ale przetrwał. Spotkanie z samochodem stało się jednak przeszkodą nie do pokonania dla tego bidulka...
A MOŻE JEST SZANSA NA URATOWANIE I ZMIANĘ ŻYCIA TEJ MAŁEJ ISTOTY...? Miuczykotek zrobi wszystko, żeby mu pomóc. RTG nie wykazał złamania kręgosłupa, więc jest nadzieja 🙂 Kotek zaopatrzony medycznie jest obecnie pod obserwacją wolontariuszki. Je i załatwia się na podkład, ale na razie nie wstaje... Potrzebny będzie czas i... kolejne wizyty u weterynarza... NIE URATUJEMY GO BEZ WASZEJ POMOCY! Dajemy nasze serca, opiekę, czas, zaangażowanie, ale bez WASZEJ POMOCY FINANSOWEJ TO ZA MAŁO 😢 Pierwsza faktura czeka na spłatę, kolejna w drodze... Ile ich jeszcze będzie...? Nie mamy wolnych środków, sytuacja jest bardzo ciężka...
POMÓŻCIE! KAŻDA NAWET NAJDROBNIEJSZA WPŁATA BĘDZIE BEZCENNA! ❤️ Udostępnianie też ❤️ Bieżące informacje o stanie Benka u wolontariuszki: 602 710 956.
Ładuję...
