Strzelał, żeby mnie zabić, bo błagałam o kawałek chleba
Byłam głodna, słaba, kręciło mi się w głowie. Podczołgałam się pod bramę, za nią stał piękny dom. Widziałam światła i ludzi, rozmawiali, byli blisko mnie.
Głośno miauknęłam, byłam bardzo głodna, wystarczyłaby mi skórka od chleba. Z głodu i z pragnienia opadałam z sił. Miauczałam coraz głośn...