Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Przepuklina przeponowa, nikt z nas nawet o tym nie pomyślał. Maleńki, ważący zaledwie 3.70 dkg. Julianek przyjechał do nas miesiąc temu. Chudzinka tuląca się do wszystkich, spragniona serca i czułości. Wiedzieliśmy o chorym oczku, ale do głów nam nie przyszło, z czym wkrótce przyjdzie nam si...
Błagamy o pomoc dla naszych zwierzaków! Ostatni miesiąc rozłożył nas finansowo na łopatki. Udało się uzbierać kwotę na operację Szogunka, ale musieliśmy wstrzymać się z operacją, bo zapalenie pęcherza moczowego ciągnęło się prawie miesiąc! Zaliczyliśmy dwa pobyty w szpitaliku z powo...
Dziesięcioletni Dingo po dwóch miesiącach w schronisku zaczął słabnąć. Ciepła majowa pogoda mu nie sprzyjała. Niechętnie spacerował, przestał pilnować schroniskowego podwórka. Badania krwi nie wskazywały na nic niepokojącego, ale samopoczucie dziadeczka nie poprawiało się. Dingo musiał pojechał d...
Są organizacje, o których nigdy nie słyszałeś, a które uratowały setki zwierząt. Każdego dnia odbierają zwierzaki z interwencji, leczą potrąconą sarnę albo dzwonią do kilkunastu lecznic, prosząc o ratunek dla kolejnego kota. Przygarniają je - czasem do własnego domu. Czasem na kredyt – z na...
On jeszcze nie zdążył naprawdę żyć… Nie ma nawet roku. Powinien skakać, gonić liście, radośnie merdać ogonem, gdy wołasz jego imię. Zamiast tego jego tylne łapki odmawiają posłuszeństwa. Takie dostaliśmy informacje – nikt nie potrafi mu pomóc. Co to znaczy „nikt nie umie”? Że nie warto próbować?...
Nigdy nie odmawiamy pomocy, ale nie wiemy ile jeszcze wytrzymamy. Nie wiemy, ile razy - słysząc w środku nocy błagalną prośbę "czy mogę przywieźć ranną sarenkę? Nikt inny jej nie chce" - odpowiemy: tak, proszę przywieźć. Powoli nie dajemy rady. System ratowania dzikich zwierząt leży, a czas...
Nadzieja umiera ostatnia… ale my jesteśmy coraz bliżej tej granicy. Fundacja Zwierzęca Polana to nie tylko schronienie. To ostatnia deska ratunku dla tych, którzy już dawno przestali wierzyć w człowieka. Jesteśmy ostoją dla skrzywdzonych zwierząt – każdego dnia, 365 dni w roku. Dzień i noc walcz...
Właśnie dowiedzieliśmy się, że jesteśmy zadłużeni w lecznicy na 63.000 zł❗ Gonzo - psiak porzucony w lesie, jak zbędny balast. Trafił pod naszą opiekę, przebadaliśmy, pokochaliśmy i dzisiaj szukamy mu domu. Borsuk - pies potrącony przed domem. Gdy doszło do wypadku, właścicielka nie przyznała s...
Długo zastanawiałam się, od czego zacząć ten post, do kogo on ma być adresowany? Kto i w jaki sposób odbierze prośbę o pomoc dla psów z daleka... W końcu przypomniałam sobie wywiad z Dodą i jej słowa: "głupim nie przetłumaczysz, a mądrym tłumaczyć nie musisz. To dla wszystkich, którzy robią coś w...
Moya, nasza kocia podopieczna do adopcji. Historię Moi umieszczę po napisaniu wszystkich zbiórek.Zbiórka ma charakter codzienny i doraźny w miarę potrzeb weterynaryjnych. Te informacje o bieżących leczeniach będą umieszczane w aktualizacjach. Po zakończeniu leczenia zebraniu funduszy na jego opła...
Chiana. Nie jest dużą kotką, ale jest już starsza niż Moya, kotka, która ją urodziła w stercie cegieł. Bo taka jest historia Chiany.Bezdomna kotka, młodziutka koteczka, znalazła niszę w stercie cegieł i tam urodziła swoje potomstwo. 5 wspaniałych ślicznych i niechcianych kociąt. Niechcianych nie ...
Scorpius, nasz koci podopieczny do adopcji. Historię Scorpiusa umieszczę po napisaniu wszystkich zbiórek. Zbiórka ma charakter codzienny i doraźny w miarę potrzeb weterynaryjnych. Te informacje o bieżących leczeniach będą umieszczane w aktualizacjach. Po zakończeniu leczenia zebraniu funduszy na ...
Pinki i jej siostra Mózg zostały odratowane jako dwa chore maluchy ze wsi... Miały koci katar, były bardzo zarobaczone, ale wyszły z tego obronnymi łapkami. Nadszedł czas na zabieg obu koteczek - tu zbieramy na zabieg Mózga. Pomożecie?
Mamy sporo zwierzaków bez szans na adopcję… To głównie te chore i starsze, które niestety generują ogromne koszty (comiesięczne) nie tylko za leki, karmę, ale także za lokum (np. hotelik). To także zwierzaki bardzo lękliwe - jak widoczny na zdjęciu Poldi - który jest niestety bardzo bojaźliwy i h...
On jeszcze nie zdążył naprawdę żyć… Nie ma nawet roku. Powinien skakać, gonić liście, radośnie merdać ogonem, gdy wołasz jego imię. Zamiast tego jego tylne łapki odmawiają posłuszeństwa. Takie dostaliśmy informacje – nikt nie potrafi mu pomóc. Co to znaczy „nikt nie umie”? Że nie warto próbować?...