Dla bezdomnych zwierząt aby przetrwały zimę

Pod opieką Stowarzyszenia Kudłaty Przyjaciel jest około 60 bezdomnych zwierząt. Część mieszka w domach wolontariuszy jednak miejsca nie wystarczy dla wszystkich. 

Są też kociaki w prowizorycznych kociarniach bo mimo apeli nikt nie zaoferował domu tymczasowego a one musiały zostać natychmiast zabrane z ulicy. Chore maluchy z ropiejącymi oczami, koty przeganiane przez mieszkańców, kotki z ropomaciczem czy dzikie kociaki, które każdy dzień na ulicy oddalał od możliwości adopcji w przyszłości. 

Może nie są to luksusowe warunki ale koty są zaopiekowane, leczone, zsocjalizowane. Dzięki dobrym ludziom mają zapewnione pełne miseczki i mogą zapomnieć co oznacza głód i strach. 

Kociaki potrzebują środków na zakup domków styropianowych oraz materiałów do docieplenia. Wsparcie finansowe pozwoli stworzyć bezpieczną i ciepłą kociarnię.

Wolontariusze dokarmiają i kastrują też koty wolnożyjące. Łatka - dzika kicia po zabiegu sterylizacji musi wrócić w miejsce bytowania gdzie zapewnione ma karmienie ale aby przetrwała mrozy i miała się gdzie schronić chcemy zakupić dla niej budkę. Podobnie waleczny kocurek Salem i kilka innych mruczków. 

Po opieką Kudłatego są też psiaki mieszkające w kojcach. Dla nich również zima będzie ciężkim okresem. 

Proszę o wsparcie dla zwierzaków aby nie marzły zimą