Niewidomy Fabio prosi o pomoc

Historia niewiarygodna, a jednak się stało...

Fabio został adoptowany w lutym 2023 ze pewnego schroniska na Mazurach. Była tam zarejestrowany pod nr 813 (ma też czipa). Nie wiem, czy była to przypadkowa osoba, czy to kaprys, a może inna przyczyna? Miał mieć dom w Wyszemborku gm. Mrągowo.

A tymczasem kilka dni temu został wręczony przez jakąś kobietę w reklamówce razem z książeczka zdrowia (ze wszystkimi danymi) pewnej pijanej osobie, która nie wiedziała co się dzieje.  Ta osoba jak przetrzeźwiała, to mocno się zdziwiła ze mieszka teraz razem z kotem. W ten sposób Fabio trafił pod opiekę Stowarzyszenia Kudłacz.

Fabio jest kotem niewidomym/słabowidzącym. Jedno oko jest niewidome, a na drugiej źrenicy jest blizna po ropniu. Nie jest już młodzieniaszkiem, bo według książeczki urodził się w 2014 roku. Obecnie przebywa u weterynarza na badaniach.

Musi mieć zrobione testy fiv/felv, bo przecież jego pochodzenie jest nieustalone i nie wiemy, czy jego opiekunowie dobrze się nim zajmowali, czy źle? Możemy się spodziewać wszystkiego, biorąc pod uwagę, co się stało w ostatnich dniach...