Marcepan - kocurek z wyrokiem śmierci

Zbiórka zakończona
Wsparło 19 osób
500 zł (33,33%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 13 Marca 2019

Zakończenie: 13 Czerwca 2019

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
01 Kwietnia 2019, 17:36
Aktualizacja

Marcepanek odwiedził dziś klinikę weterynaryjną, bo zaczynamy martwić się o niego coraz bardziej... Kocurek wylizuje się prawdopodobnie ze stresu - klatkowe, szpitalne warunki nie są dla niego. To, co widzicie na zdjęciu, to zaledwie jedna z sączących się ran... Czarnulek dostał już obróżkę feromonową, staramy się ograniczyć sytuacje stresowe, ale najlepsze byłoby dla niego spokojne, stałe miejsce.

Błagamy o dom tymczasowy dla tego pięknego chłopaka... Szukamy osoby w Poznaniu, która nie ma innych zwierząt lub są to koty FIV+.

Pokaż wszystkie aktualizacje

21 Marca 2019, 17:24
Aktualizacja

PILNIE POTRZEBNY DOŚWIADCZONY DOM TYMCZASOWY!

Z Marcepankiem nie za dobrze... Robi postępy w kwestii zaufania człowiekowi, ale szpitalne warunki mocno odbijają się na jego psychice. U kotów ze stwierdzonym FIV-em stres jest silnie niepożądany... Kocurek zaczął się dziś wylizywać. Pilnie szukamy osoby, która zaopiekuje się nim i poświęci mu czas. Wierzymy, że w domowym zaciszu nie będzie tak mocno zestresowany. Serce nam pęka, gdy widzimy go w takim stanie. 

Czas przedstawić naszego nowego Podopiecznego!

Dzwoni telefon z kliniki: podczas rutynowej łapanki do kastracji kotów wolno żyjących, zjawia się on. Piękny, dorodny, czarny kocur, ale jednak coś jest z nim "nie tak"... Szerokie pasmo wyłysiałej skóry, tona pasożytów zewnętrznych, a co najbardziej martwiące: pozytywny test FIV. Z diagnozą kociego AIDS nie może wrócić na dwór, ale znalezienie dla niego domu będzie bardzo trudne... Klinika pyta, czy usypiamy - nie zgodziliśmy się. Bierzemy kocura do siebie i tak Marcepan trafia pod skrzydła naszej Fundacji.

Łatwo nie będzie, ale pomożecie nam, prawda?

Doprowadzenie Marcepanka do dobrego stanu chwilę potrwa, dlatego bardzo prosimy o wsparcie! Nie potrafiliśmy spojrzeć mu w oczy i powiedzieć, że poddamy go eutanazji, bo jest chory. 

Pomogli

Ładuję...

Organizator
5 aktualnych zbiórek
167 zakończonych zbiórek
Wsparło 19 osób
500 zł (33,33%)
Adopcje