Na pomoc chorym kotom z lasu

Dostaliśmy telefon od pewnej Pani, która dokarmia koty w Sokolnikach. Około 8 kotów bez żadnej budki, żadnego schronienia żyje w lesie i się rozmnaża. Koty są chore, wymagają leczenia, odrobaczenia, odpchlenia oraz kastracji. Nie odmówiliśmy pomocy i wszystkie je wyłapiemy, ale nie ukrywamy, że liczymy również na Waszą pomoc. Nie udźwigniemy sami tak dużych kosztów, dlatego bardzo prosimy o pomoc i wsparcie nas w leczeniu i profilaktyce.

Aktualizacja 23.04.2024r.

Akcja wyłapywania kotów z Sokolnik trwa‼️

Mamy na pokładzie już dwa kocurki, dzisiaj złapał się następny. Chory, kuleje, z oczu leje się ropa, zapchlony. Zostały w lesie dwie kotki, obie ciężarne. Musimy je złapać jak najszybciej. Bardzo prosimy o wsparcie nas w leczeniu i profilaktyce kotów z lasu.

Aktualizacja 24.04.2024r.

Kota w wysokiej ciąży, którą udało się wczoraj złapać- już po zabiegu kastracji aborcyjnej!

Aktualizacja 27.04.2024r.

Wczoraj wieczorem złapała się czarna kotka w klatkę. Jakim zaskoczeniem było, gdy zobaczyliśmy, że karmi. Czyli gdzieś muszą muszą być kociaki! Szukaliśmy aż znaleźliśmy. Kotka okociła się na jednej z działek. Kobieta, która tam mieszka oddała kociaki i zaproponowała pomoc w łapaniu pozostałych kotów. Tym sposobem mamy kolejną kocią rodzinkę! 🐾😺

Aktualizacja 28.04.2024r.

Kolejne 2 koty złapane w klatki łapki! 

Ogromna ilość ran i kleszczy 😿

Aktualizacja 29.04.2024r.

Złapany na klatkę- łapkę kot z zapaleniem górnych dróg oddechowych. Oczka chore, trudności z oddychaniem 😢

Aktualizacja 30.04.2024r. 

Kotka złapana w lesie!