Frost...

Zbiórka zakończona
Wsparło 20 osób
1 680 zł (67,2%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 8 Stycznia 2024

Zakończenie: 29 Marca 2024

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
12 Marca 2024, 22:04
Frost - ostatni dzień życia

dziś zakończyliśmy walkę

Pokaż wszystkie aktualizacje

12 Marca 2024, 22:04
Frost - ostatni dzień życia

dziś zakończyliśmy walkę

12 Marca 2024, 09:05
frost..

codziennie kroplówki nie daja mu umrzec. walczymy o kolejną dobę życia? moze przyniesie nadzieję?

12 Marca 2024, 08:10
Frost jest na granicy przeżycia

Pomóżcie mu zawalczyc o życie - wisi na włosku. codziennie kroplowki zeby mu sie chciało życ  i żeby miał siłę zwalczyc chorobę

08 Marca 2024, 14:49
Frost umiera

wyniki morfologii - masakryczne, nie ma WBC zupełnie.
Test na panleuko - pozytywny

Kociak umiera, ale bedziemy walczyć do końca

08 Marca 2024, 13:38
panleukopemia?

czekamy na wynik testu
czekamy czy Frost bedzie żył

08 Marca 2024, 08:26
jest zle

Frost zyje, jedziemy do weta

07 Marca 2024, 08:30
frost - nawrót choroby

Gluty z nosa Frosta sa potężne. to ropny katar. Frost czuje się źle.
Znowu mamy długi u weterynarza, prosimy o pieniądze na leczenie Frosta. Jutro pojedzie do weta, bo juz nie je drugi dzień.

27 Lutego 2024, 10:48
Frost czuje sie lepiej

nowe antybiotyki ale skutkują. Koci katar cieżko wyleczyć

31 Stycznia 2024, 14:03
Frost umie mowić

Frost nie miałczy, tylko porozumiewa sie głosem i pomrukami zeby pokazać co chce dostac.

09 Stycznia 2024, 10:24
Frost dzie 3

Frost jest przemiłym kociakiem, bardzo grzecznym. Aż to podejrzane, bo nie wiem czy to dlatego ze jeszcze źle się czuje czy jest taki spokojny z natury?

Wydaje mi sie ze leki zadziałałby bo mniej charczy. Kupa jest dobra i dobrze je. Na tyle dobrze ze suplementy antywirusowe dostaje do karmy (ponieważ mokra zjada w całości - bez wybrzydzania). Nie lubi zastrzyków, ale dzielnie je znosi (szczególnie eres, który piecze).

Tego dnia Frost miał wielkie szczęście - został zauważony, a miał umrzeć po cichu - skamienieć na mrozie - bo dzień był wyjątkowo mroźny - 15 st. C.

Frost ma zapalenie płuc, z nosa leje się krew przy kichaniu, charczy cały czas, ma gorączkę. Czy został porzucony? W jaki sposób tak mały kociaczek trafił na ulicę? Kto był taką bestią? Czy ten człowiek może się nazywać jeszcze człowiekiem? Teraz jest już lepiej, został ogrzany, nawodniony, sam je i w końcu się załatwił. Oby leczenie poszło w dobrym kierunku i zadziałały leki. Skoro Frost miał szczęście- niech ma je do końca.

Prosimy o wpłaty na leczenie i utrzymanie Frosta, zanim znajdzie dom, który go już nie wyrzuci na bruk.

Pomogli

Ładuję...

Wsparło 20 osób
1 680 zł (67,2%)
Adopcje