Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani, bardzo dziękujemy Wam za pomoc Rudzikowi. Niestety, ogon musiał zostać amputowany, martwica była zbyt rozległa. Udało się natomiat wyleczyć jelita i przywrócić Rudzika do zdrowia. No i.... znależć Rudzikowi, nowy, kochający dom w którym jest oczkiem w głowie.
Ogromnie Wam jeszcze raz dziękujemy za odzew.
Historie Rudzika można śledzić na naszej stronie facebookowej "Człowiek i pies" w wydarzeniu "Rudzik- martwica ogona, zapalenie jelit i żołądka". W zakładce "Informacje" wydarzenia znajdują się rónież rozliczenia finansowe leczenia Rudzika.
A teraz zobaczcie, jak psiak ma się w nowym domu :)
Jesteśmy osobami pomagającymi bezdomnym, chorym zwierzętom, które wymagają długiego i skomplikowanego leczenia. Prosimy Was o pomoc dla bezdomnego psa husky, znalezionego w okropnym stanie. Ogon z kością na wierzchu, stanem zapalnym, zmianami martwiczymi i starym złamaniem sprawiał, że życie tego psa w ostatnich tygodniach kojarzyło się tylko z bólem...
Nikt nie zna jego przeszłości. Wiemy, że psa znalazła osoba o dobrym sercu, która chciała mu pomóc. Niestety, jak to często bywa, możliwości miała ograniczone. Szukając pomocy, zwróciła się do schroniska dla zwierząt. Schronisko do nas: "pomóżcie - jesteśmy bezsilni, on nie chce jeść, cierpi..."
Psiak pojechał do lecznicy... Tu niestety okazało się, że cierpi bardziej, niż myśleliśmy. RTG wykazało stare złogi w jelitach - pies, od jakiegoś czasu się nie załatwiał. Ten stan wywołał zapalenie jelit i żołądka. W ogonie jest złamanie, martwica i niestety - w części ogona nie ma już czucia... Na skórze ma stwierdzono zmiany, zaniedbana, skołtuniona sierść w niektórych miejscach spowodowała odparzenia.
Mimo bólu, strachu psiak nie protestował podczas badań, jak gdyby wiedział, że od tego zależy jego dalsze życie, że to pomoże mu zabić cierpienie.
Rudzik, bo tak nazwały psiaka Panie z lecznicy, potrzebuje natychmiastowej opieki weterynaryjnej, udrożnienia jelit, ugaszenia stanu zapalnego i niestety... amputacji części ogona w którym nie ma czucia.
Wstępne koszty leczenia i operacji to około 1500,00 zł, do tego koszty hoteliku... A nasz budżet obecnie nie wygląda najlepiej, wiele naszych psiaków wciąż jest w trakcie leczenia.
Bardzo prosimy Was o pomoc i wsparcie dla Rudzika. Ma dopiero 4-5 lat, zasługuje na cudowny dom, w którym da wiele radości opiekunom. Potrzebuje tylko jednej szansy. Szansy na powrót do zdrowia. Poszukujemy również dla psiaka domu tymczasowego.
Kontakt w sprawie pomocy: Anka, tel. 605 965 955 (do godz. 13-tej), Gosia 602 608 916 (po godz. 17-tej)
Ładuję...