Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Karmelek wciąż dochodzi do siebie po wypadku. Jednak z dnia na dzień widać postępy.
W domu tymczasowym pokazał jaki ma charakter- cudowny pieszczoch, domagający się każdego dotyku człowieka.
Już niebawem będzie szukal domku.
Czwartkowy wieczór, środek ruchliwej drogi, deszcz, a między samochodami leży potrącone kocie dziecko.
Wielu kierowców po prostu omijało go... Na szczęście przejeżdżał tamtędy nasz wolontariusz, który go zauważył i zabrał do samochodu. Kot był ledwo przytomny, nie było z nim żadnego kontaktu, ledwo utrzymywał głowę w górze, krwawił z każdego możliwego miejsca. Na sygnale pojechał do całodobowej kliniki, gdzie wykonano badania krwi, usg, rtg.
Okazało się, że ma liczne złamania miednicy bez przemieszczenia, uszkodzoną wątrobę i trzustkę. Jego stan poprawia się, ale przed nim jeszcze seria badań, leków, wizyt kontrolnych i walki o sprawność. Karmelek, bo takie imię otrzymał, jest już w domu tymczasowym gdzie pokazuje, że uwielbia kontakt z człowiekiem i innymi zwierzętami, powoli staje na własne łapki i każdego dnia walczy.
Na naszym koncie widnieją pustki. Nie mamy pieniędzy, by leczyć kolejne zwierzę w ciężkim stanie. Błagamy o każdą złotówkę. Nie potrafiliśmy zostawić go na pewną śmierć...
Zbiórka Sekcji Krasnystaw.
Ładuję...