Jesteśmy pod ścianą. Prosimy o pomoc, abyśmy mogli dalej pomagać cierpiącym zwierzętom

Zbiórka zakończona
Wsparło 114 osób
5 320 zł (106,4%)

Rozpoczęcie: 2 Lutego 2019

Zakończenie: 28 Lutego 2019

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Jesteśmy zwykłymi ludźmi, którym życie kazało pochylić się pewnego razu nad nieszczęściem. Nie, tym razem nie ludzkim, ale nieszczęściem często omijanym szerokim łukiem – bo zwierzęcym. Dlatego jako Fundacja Koci Zakątek staramy się pomagać wolno żyjącym oraz bezdomnym kotom z Gminy Wrocław i okolic.

Nasi wolontariusze, poświęcają swój czas, siły i pomysłowość żeby naszym podopiecznym zapewnić choć namiastkę „kociego raju”. Ciepły kąt, pełne miseczki, czułość i środki na leczenie. Niestety, choć chcielibyśmy widzieć każdego naszego kociego podopiecznego jak najszybciej w troskliwym, kochającym domu – wszystko wymaga czasu i niestety pieniędzy.

Pewnie niejednokrotnie powinnyśmy odmówić przyjęcia kolejnych kotów, ale jest to bardzo ciężkie. Gdy otrzymujemy zgłoszenie o kociakach w piwnicy, jedziemy z myślą, że złapiemy 2-3 koty, a tam kilkanaście potrzebujących stworzeń. Jak odmówić? Zostawić niczemu winne stworzenia na pastwę losu? Maluchy chore, przeraźliwie chude i przemarznięte... serce się kraje.

Przywracanie tych bid do życia kosztuje setki, a nawet tysiące złotych.... Niestety, nie zawsze się udaje, ale zawsze trzeba próbować.

Takich historii mamy sporo. Każde zgłoszenie o potrzebującym kocie to walka z samym sobą, walka z tym, co podpowiada serce, a co racjonalne myślenie. Częściej bierze górę serce. Ale sami w tej walce polegniemy.

Obecnie pod nasza opieką znajduje się 95 podopiecznych. Pomagamy również karmicielom na tyle na ile jesteśmy w stanie.

Ostatnie interwencje, przeciągające się infekcje u naszych podopiecznych, konieczność przeprowadzania specjalistycznych badań, spowodowały kolejne długi w lecznicach, z którymi same nie jesteśmy w stanie sobie poradzić. 

Aktualnie stan naszego konta wynosi 92,82 zł. Brakuje nam pieniędzy na wszystko: na karmę, żwir, na pokrycie  naszych rachunków w lecznicach. 

Prosimy o wszelką pomoc. Dzięki Państwa wsparciu, mamy nadzieję dalej nieść pomoc, widzieć i pokazywać Państwu i sobie, że po prostu – WARTO POMAGAĆ!

Z góry bardzo dziękujemy za każdą wpłatę, która pozwoli nam opłacić najbardziej naglące rachunki w lecznicach weterynaryjnych.

Pomogli

Ładuję...

Organizator
0 aktualnych zbiórek
13 zakończonych zbiórek
Wsparło 114 osób
5 320 zł (106,4%)