Leczenie stomatologiczne kotki Paniki

Panika to rezydentka naszego domu tymczasowego. Trafiła pod skrzydła fundacji wraz z Furią i Werwą jako zupełnie dzika kotka. Przez kilka lat nabrała zaledwie odrobinę zaufania do człowieka...

W ostatnich dniach zauważyliśmy, że Panika czuje się trochę gorzej - zaniedbała swoje futerko i była mniej aktywna. Udało się ją złapać i dostarczyć na wizytę do gabinetu, gdzie okazało się, że konieczne jest usunięcie wszystkich zębów. Stan w pyszczku nie pozwalał czekać, więc od razu pobraliśmy krew na badania i Panika otrzymała niezbędne leki. Po kilku dniach odbył się zabieg, który zniosła bardzo dobrze.

Obecnie minęło kilka dni od zabiegu, kotka jest aktywna, chętnie je i pięknie przybrała na wadze.  My natomiast prosimy o pomoc w opłaceniu kosztów leczenia. Za każdą pomoc dziękujemy!