Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Serdecznie dziękujemy Wszystkim Darczyńcom. Dzięki Waszej pomocy udało się opłacić cześć faktur za leczenie Lakiego. Tylko dzięki Waszemu wsparciu możemy skuteczniej pomagać zwierzakom. Jeszcze raz dziękujemy. Laki nadal czeka na domek.
19 czerwca 2018 r. na ul. Brzeźnickiej obok nieczynnego basenu znaleziono tego zaniedbanego kotka. Nazwaliśmy go Laki, bo to szczęście w nieszczęściu, że dostał kolejną szansę na godne życie.
Kociak był odwodniony, miał wygolone miejsca na przednich łapkach i ślady po kroplówkach lub pobieraniu krwi oraz nacięte ucho. Wykastrowany, zaczipowany, dzięki temu ustaliliśmy, że był niedawno w schronisku i stamtąd po kastracji został wypuszczony jako kot wolno żyjący.
Obecnie Laki jest pod naszą opieką, czyli RTOnZ. Zrobiliśmy mu kompleksowe badania weterynaryjne i testy. Okazało się, że Laki, niestety, jest chory na białaczkę. Ponadto ma zapalenie trzustki i kaliciwirozę.
Cały czas jest pod opieką weterynaryjną, dostaje kroplówki, interferon, antybiotyki, witaminy. Oczywiście, ze względu na chorobę zakaźną, przebywa odizolowany od innych zwierząt.
Mimo swojego poważnego stanu Laki jest naprawdę kochany i wdzięczny za ratunek. Ma cudowny charakter, bardzo szybko z kota wolno żyjącego przeistoczył się w proludzkiego kanapowca; oswoił się i chodzi za opiekunem krok w krok, zupełnie jak piesek.
Jest kochany, wdzięczny, bardzo ufny i przyjacielski. W zamian Laki oferuje mega dużo miłości, uwagi i przywiązanie jak niekot. Oczywiście wymagana jest umowa adopcyjna.
Bardzo prosimy Was o wsparcie w leczeniu Lakiego. Białaczka i kalciwiroza i ogólny zły stan zdrowia tego zwierzaka wymagają długiego leczenia i codziennych wizyt u weterynarza. Tylko dzięki Waszej pomocy możemy skuteczniej pomagać. Dziękujemy.
Ładuję...