Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Jesteście niesamowici!
To wszystko przechodzi nasze pojęcie :)
Mała ma tyle kasy, ze juz jej niczego wiecej nie trzeba.
Na ten moment jest stabilna, czuje się świetnie, łobuzuje i wygłupia jak normalny szczeniak. Jednak przed nami jeszcze rezonans, bo tomografia nie dała jednoznacznych wyników co do istoty problemu. Załączam opis tomografii i innej diagnostyki, dodatkowo faktury.
W sprawie jej stanu zdrowia, można pisać do nas wiadomości na FB lub mail: amicus_canis@interia.pl
Dodatkowo przypominam, że mała jest do adopcji. Jak już dojdziemy do ładu co się wydarzyło, że była w tak tragicznym stanie i co może wydarzyć się w przyszłości, zaczniemy się rozglądać na jak najlepszą rodziną adopcyjną dla niej. Dziekuje!
Szczeniak, posokowiec bawarski w wieku 5 tygodni, zostawiony w lecznicy przez hodowcę ze względu na zbyt wysokie koszty leczenia i brak chęci zatrzymania psa u siebie. Wspaniały "hodowca", prawda?
Objawy: pies miał niedowład kończyn przednich i zaburzenia równowagi, popiskiwania podczas unoszenia i skręcania głowy na boki. Zdjęcia RTG nie wykazały zmian w odcinku szyjnym kręgosłupa, USG mózgu niediagnostyczne ze względu na zarośnięcie ciemiączka.
Silne podejrzenie wodogłowia. Wyraźna poprawa nastąpiła po podaniu deksametazonu oraz furosemidu. Pies zaczął poruszać się utrzymując równowagę, zaczął jeść i pić. Najprawdopodobniej pies ma problem ze wzrokiem, nie wodzi głową za palcem, osłabione odruchy grożenia.
Pies wymaga badania obrazowego (MRI lub CT) głowy w celu potwierdzenia lub wykluczenia wodogłowia, oraz ustalenia stopnia ewentualnego defektu.
Potrzebna też będzie wizyta u okulisty, rozszerzone badania krwi i kału.
Musimy kupić małej dobrą karmę, podkłady i zabezpieczyć ją lekami.
To wszystko wstępnie wyniesie ok 3 tysiące. Znając życie i obecne ceny zapewne więcej, ale osiągnięcie celu tej zbiórki pozwoli ją zabezpieczyć na początek.
Ładuję...
