Guz wielkości grejpfruta i zasrane życie na łańcuchu 😢

Zbiórka zakończona
Wsparło 50 osób
1 823,64 zł (91,18%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 7 Lutego 2024

Zakończenie: 27 Kwietnia 2024

Godzina: 21:53

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
17 Marca 2024, 21:47
Już jesteśmy po operacji

Mimi jest już po operacji i teraz powolutku dochodzi do siebie. 

Dziękujemy za dotychczasową pomoc

My się pytamy -"Gdzie kończy się ludzki rozsądek a zaczyna głupota i odwracanie wzroku od problemu?" Jedziemy na interwencje i dojeżdżając na miejsce widzimy tylko śmietnik i gówno!

Wszędzie gdzie okiem sięgniesz śmieci, syf i brud no i to, co najważniejsze wychudzona bida z wielkim guzem na ciężkim łańcuchu mieszkająca w dziurze w ścianie na mokrej śmierdzącej kołdrze.

To się w głowie nie mieści ! W jakim wieku my żyjemy, przecież to nie średniowiecze! Około 7-letnia suczka Mimi takie właśnie miała życie... Gówniane, bo nawet nikomu się tych gówien posprzątać nie chciało. To nie są odchody z dziś. To leżało tam przynajmniej kilka dni... Mało tego obok tych wszystkich fekaliów jest wejście do domu właścicieli! Ale chyba nikomu to nie przeszkadzało.

Nie przeszkadzało również to że sunia ma ogromnego guza wielkości grejpfruta, którego również widać gołym okiem. Domyślamy się tylko że przez ten łańcuch bronić się nie mogła, więc okoliczne psy dokonywały na niej gwałtu.

Jak się okazało w tej dziurze na mokrej kołdrze był ok 3-4 tygodniowy szczeniak, co potwierdza powyższe!

Zdążyliśmy w ostatniej chwili, by go uratować, bo praktycznie się nie ruszał. Co stało się z resztą jego rodzeństwa możemy się tylko domyślać... Nie przeżyły. Konały zapewne w cierpieniu, wyziębione i przeniknięte.

Sunia odwodniona, przy każdym ruchu widać wystające żebra no i ten wielki guz!😡 Jak tak można? Pod własnym domem patrzeć na cierpienie żywych istot i nie widzieć problemu 💔Zbieramy na diagnostykę obu psów, leczenie i operację. Na chwilę obecną jesteśmy w ogromnym dołku finansowym, nie mamy pojęcia jak my to ogarniemy.

Dlatego Błagamy Was o wsparcie 🙏 Każda złotówka dla tych zwierząt jest na wagę złota.

Pomogli

Ładuję...

Wsparło 50 osób
1 823,64 zł (91,18%)
Adopcje