Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Nie tylko Maszę i Daszę uratowaliśmy z koszmarnych warunków z wioski w której wcześniej przebywały.
Tak jak było wcześniej zaplanowane przyjęliśmy do nas pozostałe rodzeństwo (dodatkowo Manię, Hanię i Kubusia)
Całe rodzeństwo było bardzo chore z powodu inwazji pasożytów, nie tylko pcheł :( Maluchy jak się okazało, były wręcz zatrute od wewnątrz. Tak dramatycznego przebiegu choroby dawno nie widzieliśmy. Szczeniaki dostawały wiele dni kroplówki i zastrzyki. Lekarz weterynarii otwierał dla nich swój gabinet w niedzielę żeby nie przerywać leczenia.
Koszty uratowania ich oscylują w okolicy 2 tysięcy zł. Pod zrzutką zamieszczamy faktury z lecznicy. Błagamy o wpłaty!!!
Przepraszamy za wcześniejszy brak aktualizacji ale naprawdę nie starczało na nic czasu, doba wydawała się być za krótka :(
We wsi niedaleko Wołomina w koszmarnie złych warunkach przebywają 2-miesięczne szczenięta. Jest ich 5.
Dwa z nich wymagały natychmiastowego zabrania ze względu na niewyobrażalną ilość pcheł bytujących na ich małych ciałkach. Szczeniaki są tak pogryzione, że piszczą przy najmniejszym dotyku. Rozdęte brzuszki i biegunki wskazują również na duże zarobaczenie pasożytami wewnętrznymi. Po kąpieli okazało się niestety, że szczeniaki miały również kleszcze. Mamy my nadzieję, że nie zachorują na babeszjozę. Masza i Dasza po kąpieli zostały zakroplone przeciwko pchłom i kleszczom. Czeka nas maraton weterynaryjny ew. leczenie skóry, odrobaczanie, szczepienia i czipowanie.
Kochani :( koszty leczenia maluchów przekroczyły obecnie 1600zł. Podnieśliśmy kwotę i przedłużyliśmy termin. Błagamy o wpłaty. Błagamy !!!
Serdecznie prosimy o wsparcie! Jesteśmy malutką fundacją, pieskom udaje się pomóc wyłącznie dzięki Waszym wpłatom. Prosimy również o udostępnianie zbiórki.
Ładuję...