Dalsza walka o lepsze życie dla Harrego

Zbiórka dla DT Ławica

Niewielkie miejscowości i tereny wiejskie to zagłębia pseudohodowli. Niestety bezmyślne rozmnażanie ras i sprzedawane osobom, które nigdy nie mają kompletnie pojęcia o niektórych rasach psów.
Harry to 11-miesięczny samiec rasy border collie. Trafił do nas, ponieważ jego właściciele dalej nie mogli się nim opiekować... Pies rasy border collie nie jest do każdego, takim sposobem Harry trafił do naszego domu tymczasowego. Gdzie zostały podjęte dwie próby nowego domu, wracał po kilku dniach... Z większym lękiem, strachem przed wszystkim, co się ruszało..

W sierpniu przy pierwszym zdjęciu rtg wykazało dysplazje trzeciego czwartego stopnia.. odrazu podjęliśmy decyzję, że operujemy pomimo braku pieniędzy.. Nie mogliśmy mu odmówić to jeszcze szczeniak.

22 września Harry miał przeprowadzony zabieg w Wrocławiu u doktora Niedzielskiego. 3 tygodnie temu, zagoiło się świetnie Harry radził sobie świetnie.

Niestety wczoraj, był nie swój.. Od rana na cito, po ciężkiej nocy odwiedziliśmy Gabinet Weterynaryjny gdzie opisaliśmy co się dzieje z Harrym.
Piszczał, podnosił tylnie łapy, cała noc nie spał, czołgał się zamiast wstać i chodzić, nie mógł usiąść ani się położyć..

Odrazu zdecydowaliśmy się na zdjęcie rtg gdzie ukazało nam
Pęknięty prawy talerz miednicy!
Skonsultowaliśmy odrazu to z Doktorem Niedzielskim, co dalej. Niestety za wiele na razie nie możemy zrobić, aby nie cierpiał z bólu podajemy mu silne przeciwbólowe tabletki
W piątek, dalsza decyzją co będziemy robić..
Czy Harry kiedyś będzie mógł biegać, skakać i żyć w końcu bez bólu?My nie możemy mu pozwolić, aby ten młody pies cierpiał! Całe życie jeszcze jest przed nim... Błagamy o pomoc!