Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
W ostatnim czasie udało nam się uratować kolejne zwierzaki, dzięki Waszej pomocy. Nadal potrzebujemy jednak wsparcia, aby ratować.
Pod naszą opiekę na parę dni trafiła Zosia z terenu zalewowego, gdzie odbywa się dezynfekcja. Kotka bardzo oswojona będzie trzeba ją wysterylizować, wyleczyć świerzba usznego. Trafiła do nas też kotka Partyzantka, która całe życie była na ulicy jest po operacji amputacji uszu, czeka na sterylizację i sanacje zębów, za którą będziemy musieli zapłacić.
Nie powinniśmy przyjmować zwierząt, ale nie mamy wyjścia... Nadal pilnie potrzebujemy lokalu, dlatego zwracamy się o pomoc. Nie prosimy, a błagamy o jakiekolwiek wpłaty. Bez Waszej pomocy nie damy rady. Lokal, o który się staraliśmy, zalała woda...
Prosimy ogromnie o Wasze wsparcie!
25.09.2024 jest lepiej
Dwa dni łowiliśmy kotkę wygłodniałą z dzieckiem przeganianą przez złych ludzi. Dziś kotka jedzie na zabieg sterylizacji przegląd weterynaryjny.
Dziękujemy za wpłacone dotychczas środki dzięki, którym możemy dalej ratować i pomagać zwierzęta. Ostatnim czasem dzięki Wam udało się również uratować szczeniaka, który został wyrzucony na wakacje. Dlatego nadal prosimy Was o jakiekolwiek wpłaty!
Prosimy o pomoc i z góry dziękujemy!
Wywalony przed schronisko w transporterze LUDZIE TO SA S........Y, BEDZIE POD TROSKLIWA OPIEKA
Serdeczne podziękowania dla Darczyńców za wpłaty, dzięki którym udało nam się utrzymać koty, wysterylizować wolno żyjące oraz wesprzeć karmą.
Dzięki temu Fundacja wynajęła skromny garaż do trzymania kotów. Nasze potrzeby to zakup klatek, wyżywienie, opieka weterynaryjna oraz pomoc w ratowaniu bezdomnych zwierząt.
Na chwilę obecną nie jesteśmy w stanie przygarnąć większej liczby zwierząt, ponieważ nie mamy do tego warunków. Jesteśmy zobowiązani również dbać o te, co są pod naszą opieką. W chwili obecnej mamy mała Iskierkę znalezioną na działkach, która jest leczona przez fundacje, ponieważ gmina nie leczy bezdomnych zwierząt.
Z góry dziękujemy za wsparcie!
walczymy dalej o ich zdrowie i zycie pozdrawiamy
Kochani Pomagacze, potrzebujemy pilnie Waszej pomocy! Musimy zakupić jak najszybciej lokal dla czworonogów. Jesteśmy przyparci do muru.
W lokalu, w którym prowadzimy fundację (czyli mieszkanie, w którym mieszkamy) dostaliśmy zakaz prowadzenia fundacji z uwagi na zawistnych sąsiadów, którym bardzo przeszkadzają koty oraz starszy pies, bo szczeka. Nie mamy gdzie przenieść takiej liczby zwierząt. Fundacja Przystań dla Bezdomnych Zwierząt jest zmuszona cały czas zbierać na lokal dla fundacji, gdzie niechciane, chore i potrzebujące pomocy kotki i psy dostaną pomoc Na nowe życie.
Niestety nie mogą prowadzić działalności w swoim mieszkaniu, nie mamy jeszcze 1,5% jako Fundacja non profit. Rosną ceny lokali, a zwierzaki dotychczas uratowane - wyleczone z FIP, po wypadkach i innych chorobach, które teraz czekają na adopcję - nie mają się gdzie podziać Wszyscy, którym los potrzebujących zwierząt nie jest obojętny pomóżmy proszę uzbierać potrzebna kwotę.
Fundacja "Przystań Dla Bezdomnych Zwierząt'' nie może pomagać zwierzakom, dopóki nie będzie miała lokalu na prowadzenie działalności Na zdjęciach kotki uratowane przez fundację Piotrus FIP. Ania FIP, Benia 14 lat torbiel na nerce przyjęta w stanie agonalnym, piesek Pimpek uwolniony z lancucha, jadł zlewki domowe był strasznie zaniedbany.
Bardzo proszę wpłacajcie, ile możecie udostępniajcie i komentujcie, żeby jak najwięcej osób zobaczyło zbiórkę. Tylko razem możemy uzbierać!
Jesteśmy załamani, gdyż mamy koty po zapaleniu otrzewnej, bez łapki oraz inne ciężkie przypadki, które miały zostać uśpione... Ale my daliśmy im szanse na nowe życie i aktualnie czekają na adopcje.
Teraz te wszystkie zwierzaki pójdą na bruk. Jesteśmy po wszelkich kontrolach, które musieliśmy przejść. Człowiek przeciwko zwierzęciu, tak w życiu bywa... Brakuje nam sił na tę nierówną walkę. My nie prosimy, my błagamy o wpłaty! O nieskazywanie tych schorowanych zwierząt na życie na ulicy. Wierzę, że dzięki Wam przetrwamy!
Ładuję...