Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Przyjaciele, zwracamy się do Was z prośbą o pomoc. Wiemy jak trudna jest sytuacja. Staramy się zapewnić naszym podopiecznym - uratowanym koniom, jak najlepszą opiekę do końca ich dni. Potrzebujemy zebrać środki na ogrodzenie pastwisk oraz duży namiot gospodarczy służący do przechowywania zapasów siana. Jakość siana to podstawa zdrowego utrzymania koni, a nasze staruszki tego potrzebują. Możesz im pomóc.
Pomagamy zwierzętom tylko dzięki hojności Darczyńców. Zebrane pieniądze ze zbiórki przeznaczymy na:
- duży namiot gospodarczy do przechowywania zapasów siana. Konie muszą mieć słały dostęp do paszy objętościowej (czyli siana) w związku z tym zjadają go niemałe ilości! Na duże konie, jak nasi podopieczni to ok. 20 kg siana na dobę. :) Zatem zapas jest konieczny! Kostki siana lub baloty muszą być przechowywane w odpowiednich warunkach. W miejscu suchym, zabezpieczonym od sytuacji atmosferycznej. Jakość siana to podstawa dobrego i zdrowego utrzymania koni oraz ich kondycji. Jest to najważniejszy czynnik w żywieniu.
- ogrodzenie pastwisk, na które składają się m.in. paliki, pastuchy, siatka leśna.
Klub Gaja uratował 60 koni, niektóre hodowane były na mięso i miały trafić do rzeźni. Nadal potrzebują pomocy. Wymagają szczególnej opieki i leczenia ze względu wiek, stan zdrowia, urazy fizyczne i psychiczne.
Jesteśmy organizacją pożytku publicznego. Pomagamy zwierzętom tylko dzięki hojności Darczyńców. Prosimy o pomoc, każda wpłata się liczy. Potrzebujemy Was.
Doprowadziliśmy do ustanowienia w Polsce Ustawy o ochronie zwierząt (1997r.), a prowadzony w niej zapis potwierdza, że "Zwierzę nie jest rzeczą". Dla upamiętnienia tego faktu ustanowiliśmy Dzień Praw Zwierząt (22 maja). Byliśmy pierwszą organizacją w Polsce, która rozpoczęła kampanię związaną z transportem żywych zwierząt, głównie koni. Dzięki ogólnopolskiej kampanii „Zwierzę nie jest rzeczą”, którą rozpoczęliśmy przed 1999 r., poprawiły się warunki transportu, a liczba wywożonych zwierząt spadła. Problem stał się tematem publicznych debat i teraz wiele organizacji zajmuje się tym problemem.
Wierzymy, że uda nam się w tym trudnym dla wszystkich czasie dbać o nasze zwierzęta nadal jak najlepiej potrafimy. Tak jak dotychczas. Bez Was jest to niemożliwe.
#StarzejeSięKażdyNawetKoń
Prosimy o pomoc w zebraniu środków dla koni Klubu Gaja!
Fot. Dorota i Patryk Słotwińscy, Beata Tarnawa/ Klub Gaja
Ładuję...
