Futrzaste nieloty

Parę dni temu, przed świętami, zostało znalezionych 40 szczurów, gdzieś przy drodze, tak, aby nikt ich nie widział.

Cała 40 upchnięta była w jednej, małej klatce. Niektóre z nich wyglądały jakby siedziały już tam parę dni. Po zabezpieczeniu wszystkie porzucone szczury zostały przetransportowane do Przytułku Ratatuj, który zwrócił się do nas po pomoc gdy gryzoniowe fundacje odmówiły. 

(W takiej klatce były upchnięte wszystkie biedaki)

Wiecie, że kochamy zwierzęta, te latające i te nielotne szczury również, nie mogliśmy odmówić. 

Zbiórka powstała na pokrycie kosztów ich leczenia (trzeba wykonać kastracje aborcyjne, odrobaczyć wszystkich, wysłać kupy do badań, rozdzielić antybiotyki i tak dalej) oraz na doposażenie naszych wolontariuszy (Olivii z Poznania i Oliwii z Żar), które zadeklarowały się zostać domami tymczasowymi dla części tej gromadki. W kwestii doposażenia zbieramy tylko na karmę, podkłady i suplementy 🙂  W chwili obecnej szczury przebywają w klinice NiuniaWet, która zapewniła im dach nad głową i profesjonalną opiekę weterynaryjną. 

Będziemy bardziej niż wdzięczni za wpłatę dla tych nielatających biedaków, których los tak okrutnie pokarał na początku ich życia.