Przywracamy chęć do życia

Wsparło 18 osób
1 208,84 zł (12,08%)
Brakuje jeszcze 8 791,16 zł
Adopcje

Rozpoczęcie: 24 Maja 2022

Zakończenie: 1 Stycznia 2025

Godzina: 01:01

18 Kwietnia 2024, 14:51
SUKCES!!!!

Kochani - choć zbiórka kulała, to WSZYSTKIE PSIAKI, nak którymi pracowała Arleta - MAJĄ DOMKI!!!!

W najbliższym czasie - po majowym weekendzie - na intensywne szkolenie z życia, savoir vivre itp jedzie DEMETER oraz ANGUS - dzikus z przydrożnego rowu koło wyszkowa :-)

Pokaż wszystkie aktualizacje

10 Stycznia 2024, 13:41
Faktury

Kochani - żeby nie było - płacimy co miesiąc

08 Marca 2023, 22:26
Jutka i Ranek u behawiorystki :-)

Jutka i Ranek robią postępy. W zasadzie już mogą szukać domków :-)

Ale co miesiąc musimy zapłacić za ich utrzymanie, naukę...

PROSIMY BARDZO O WSPARCIE

03 Listopada 2022, 13:40
Jutka i Ranek już w hoteliku

Pierwsze chwile w nowym miejscu nie są łatwe...

TO DLA NICH JEDYNA SZANSA NA NORMALNE ŻYCIE.

RATUNKU - ZARAZ BĘDZIE TRZEBA ZAPŁACIĆ!!!

30 Października 2022, 22:42
Zbieramy na życie dla Jutki i Ranka

Dwa półdzikie, jamnikowate nieszczęścia...

Tylko dzięki Waszej pomocy będą miały szanse na życie we własnym domku...

07 Października 2022, 14:24
BELLA ADOPTOWANA

Kochani - jest sukces!!!

Po kilku miesiącach pracy Behawiorystki Arlety Wiewióry - Bella ma swój domek!

Warto pomagać!!!!

Jest tak wiele jest psów ciężko doświadczonych przez człowieka czy żyjących półdziko... Każdy z nich zasługuje na troskę i opiekę!

Najczęściej wegetują w schroniskach wciśnięte w kąt budy czy kojca do końca swoich dni.... A głęboko na dnie ich skołatanego serducha tli się iskierka miłości, która pod okiem specjalisty przekształcić się może w buchające ognisko ;-) Nie muszą spędzać życia w klatce! Wystarczy trochę pracy specjalisty i zwierzak może przenieść się do nowego domku. My walczymy o takie wykluczone, pozbawione szans zwierzaki! Błagamy Was - nie skazujmy ich na dożywocie za kratami!

Poznajcie ich historie:

Staś od półtora roku uczy się życia u behawiorystki - jest gotowy do adopcji, tylko domku brak...

Bella trafiła do nas w ciąży, przeganiana, bita, straciła całkowicie wiarę w dobroć człowieka... Ale jest coraz lepiej, potrzeba pieniędzy na dalszą terapię...

Dwie dzikie siostry... urodziły się w polu tam się chowały. Człowieka nie znają, poza momentami kiedy je przeganiał i rzucał kamieniami. Od miesiąca nie wychodzą z boksu, a na widok człowieka natychmiast chowają się do budy.

Lesia - młodziutka suńka, która nie opuszcza klatki - nie da się wyjąć, gryzie wściekle... Powolutku zdobywamy zaufanie, najpierw dawała się głaskać przez kratki, teraz już daje się dotykać nawet w klatce. Musi zakończyć socjalizację u doświadczonego behawiorysty, by nauczyć się nie bać świata zewnętrznego...

Berta nie ufa.... Jej siostra Astra zrobiła kolosalne postępy i pojechała do własnego domku. Baerta powinna pójść pod opiekę behawiorysty - jest młoda, piękna i doskonale rokuje, potrzebuje tylko czasu i spokoju. A tego u nas brak.

Są jeszcze Jutka i Ranek.

Rodzeństwo urodzone półdziko, w patologii...

To najcięższe przypadki, a są jeszcze psiaki, które byly wieszane, podduszane, bite...  wymagają cierpliwej nauki np chodzenia na smyczy. Uczą się dotyku...

Prosimy o wsparcie dla nich!

Pomogli

Ładuję...

Organizator
8 aktualnych zbiórek
34 zakończone zbiórki
Wsparło 18 osób
1 208,84 zł (12,08%)
Brakuje jeszcze 8 791,16 zł
Adopcje