Oskórowana, okrutnie poraniona Kaja walczy w tej chwili o życie!

Została oskórowana, ma połamany ogon, przy odbycie ogromna otwarta rana 😭 To prawdziwy cud, że to maleństwo jeszcze żyje?!

Przyszła pod bramę przy ruchliwej ulicy, nie uciekała, mimo że po drugiej stronie szczekały 2 ogromne psy?! Na szczęście Pani Ania zabrała ją z ulicy i zabezpieczyła na noc! Dziękujemy ❤ Kaja szukała pomocy, malutka, nieświadoma, obolała, cierpiąca w samotności, jednak zdetermimowana, żeby przeżyć!

Szukała miejsca na noc, bezpiecznego miejsca, bo już spotkało ją coś strasznego?! Ktoś połamał jej ogon... siła była tak duża, że jednocześnie cały ogonek został oskórowany, a przy samym odbycie powstała ogromna otwarta rana! Jednocześnie kulała na tylna nóżkę! Nie chcemy się zastanawiać co się stało?! Teraz musimy walczyć o jej życie i zdrowie 😔W gabinecie weterynaryjnym oceniono, że zabieg jest natychmiast potrzebny!

Dziura  jest ogromna, miejsce bardzo wrażliwe! Uszkodzenie odbytu może prowadzić do problemów z oddawaniem kału 😪

To już bardzo poważny problem...

Wykonano zdjęcia rentgenowskie kręgosłupa,  miednicy, kończyn i ogona!

Na zdjęciach końcówka ogona złamana, oderwana od reszty, lekarz zdecydował się natychmiast amputować!

Na szczęście kręgosłup i miednica bez zmian! Podczas zabiegu stwierdzono, że cały ogon oskórowany, skóra całkiem luźna. Zszyto ranę przy odbycie. Walczymy o ogon, Kaja dostaje leki, aby nie doszło do martwicy na ogonie. Podjęto próbę, aby doprowadzić do ponownego zrośnięcia skóry z więzadłami na całym ogonku! (karta informacyjna wizyty i zabiegu w załączniku). Trzymajmy kciuki, jeśli ta próba się nie powiedzie, czeka ją kolejna operacja... Amputacja ogonka u nasady 😪 i kolejne cierpienie...

Bardzo prosimy o wsparcie dla Kaji, to dla niej jedyna szansa na życie!