Atos - odebrany ze wsi po dwóch latach gehenny

Wsparło 69 osób
2 141 zł (71,36%)
Brakuje jeszcze 859 zł
Adopcje

Rozpoczęcie: 23 Października 2023

Zakończenie: 30 Maja 2024

Godzina: 01:01

24 Marca 2024, 23:59
Twój dar dla Atosa - życie bez bólu! Przyłącz się do walki o jego godną starość.

Okres przedświąteczny zaczynamy pełni obaw o stan Atosa, naszego staruszka uratowanego w stanie agonalnym z łańcucha.

Atos od czasu interwencji mocno odżył, mogliście widzieć go na różnych wydarzeniach w Łodzi, gdzie zachęcał wraz z nami do odpowiedzialnej adopcji bezdomniaków.

Ostatnimi czasy dziadek ma duże problemy ze stawami... Lata zaniedbań i spowodowane nimi zwyrodnienia dają mu się we znaki każdego dnia.

Staruszek przestał chętnie wstawać z legowiska, a kiedy już się podniesie, widać na jego pyszczku bardzo duży wysiłek, jaki włożył w rozprostowanie kości...

Wiemy, że starości nie zatrzymamy, ale komfort psiaka jest dla nas zawsze na pierwszym miejscu, podjęliśmy się więc walki o jego zdrowie.

Atos przeszedł serię konsultacji lekarskich, w tym ortopedycznych, które pokazały nam, że... być może jest dla niego nadzieja na życie bez bólu.

Specjaliści są jednogłośni - musimy spróbować Libreli. To preparat stosowany przy chorobie zwyrodnieniowej i ograniczający lub nawet całkowicie znoszący ból.

Musi być podawany co 4 tygodnie, a przy wadze naszego starszaka, daje to koszt ponad 300 zł miesięcznie.

To dużo pieniędzy, zważywszy na to, że mamy pod opieką kilkadziesiąt zwierząt, gdzie sporo z nich to seniorzy lub psy przewlekle chore.

Stąd bardzo prosimy Was o wsparcie - Atos to pies, który kiedy nie czuje bólu, przytula się jak szalony, kocha wszystkich ludzi i dziarsko wybiera się na długie spacerki ze swoją tymczasową ciocią Agnieszką, która poświęca mu każdą wolną chwilę

Niestety, uratowaliśmy go z łańcucha na końcówce jego życia, ale wiemy, że ta końcówka może być dla niego najlepszym czasem.

Dlatego prosimy Was, abyście ponownie stanęli ramię w ramię z nami i pomogli nam uzbierać środki na minimum półroczną kurację Librelą. 

Liczymy na to, że w zamian za Wasze wpłaty Atos odwiedzi z nami jeszcze nie jeden event, na którym będziecie mogli wygłaskać tę siwą mordkę. I dostać soczystego buziaka.

Pokaż wszystkie aktualizacje

05 Marca 2024, 18:29
Atos już po kastracji

Atos po kastracji niestety nie ma się dobrze.

W końcu, po wielu podejściach, udało się wykastrować Atosa. Zabieg przeszedł w miarę dobrze, ale niestety mimo kołnierza, dzięki swojemu wyjątkowo długiemu pyskowi, dostał się do szwów.

Pojawił się stan zapalny, który udało się opanować, ale rana wciąż się paprze. Z tego względu czekają nas dodatkowe kontrole u weterynarza, by upewnić się, że wszystko idzie w dobrym kierunku. 

To nie koniec problemów zdrowotnych naszego psiego seniora. Zauważyliśmy ostatnio, ze Atos utyka na jedną łapkę. To stare złamanie, które teraz, kiedy jest w podeszłym wieku, przysparza mu dodatkowych trudności. W związku z tym będzie musiał dostawać leki przeciwbólowe.

Ciągłe wizyty dużo nas kosztują, a zbiórka idzie powoli. Prosimy Was o pomoc, wspólnie możemy zapewnić Atosowi dobrą jesień życia. 

29 Lutego 2024, 17:27
Atos - szykujemy chłopaka do kastracji

Myśleliśmy, że ten dzień nie nadejdzie!

Atos ewidetnie robił wszystko, aby nie stracić klejnotów zbyt szybko.

Najpierw wymyślił jakiegoś wirusa, a potem... rozwolnienie. 

Ale, ale! Nie z nami te numery.

Udało się przetłumaczyć Atosowi, że kastracja pozwoli mu szybko zrzucić parędziesiąt gram, a do tego jego prostata odetchnie z ulgą.

Zrozumiał i zaakceptował swój los, więc na dniach czeka go zabieg.

Będziemy wdzięczni za trzymanie kciuków za naszego wielkopsa oraz za wszelkie datki - kastracje tak dużych psów to nie są grosze.

24 Lutego 2024, 21:45
ATOS I PRZYGOTOWANIA DO KASTRACJI

Już niebawem Atosik będzie w pełni gotowy do zmiany domu! Czekamy z niecierpliwością na wyniki badań krwi, które musieliśmy wykonać przed kastracją. Trzymajcie kciuki, by wszystko było ok, a zabieg i rekonwalescencja przebiegły bez komplikacji. 

Przy okazji ostatniej wizyty Atos został zaszczepiony, miał "manicure", a doktor przyjrzał się również jego łapom. Prócz problemów ze stawami, które są spowodowane wiekiem, Atos podczas chodu nienaturalnie stawiał przednią łapę. Okazało się, że to stare zwichnięcie, z którym niewiele można zrobić. Prócz suplementów, będzie dostawał doraźnie leki przeciwbólowe. 

Bardzo prosimy Was o wsparcie i dorzucenie grosika do skarbonki Atosa . Ostatnie wizyta, w tym badania krwi profil geriatryczny i szczepienia kosztowały nas 270 zł. Zebrane środki przekroczyły już dawno koszty leczenia i utrzymania Atosika (hospotalizacja, leczenie uszu, badania kału, leczenie inwazji pasożytów, karma, leki i suplementy). Może ktoś chciałby wysłać temu wspaniałemu psu, który całe życie tkwił na łańcuchu, suplement Aniflexi HA (Game Dog) lub karmę BRIT Care. Liczymy na Was i na Wasze dobre serduszka!  

Nasz wielkopies oczywiście nieustannie rozgląda się za Domkiem Stałym lub Tymczasowym. Jeśli znajdzie się dobra duszyczka, która pokocha tego staruszka, może mieć pewność, że zyska dozgonną psią miłość i oddanie.

Więcej o Atosie możecie przeczytać w jego metryczce :

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=762389912583087&id=100064362562483

01 Listopada 2023, 13:12
AKTUALIZACJA - 26 października 2023

ATOS - psiak odebrany w skrajnym stanie szuka Domu Tymczasowego


__________________________
Najważniejsze zdanie z tego posta to - UDAŁO SIĘ, stan Atosa jest stabilny
(jego historię możecie przypomnieć sobie tutaj: www.facebook.com/100064362562483/posts/738977558257656/️)


Nasz nowy podopieczny zastał zaopatrzony w masę leków, w tym mocne antybiotyki i leki przeciwzapalne
Czeka go jeszcze kilka badań, ale stan zagrożenia życia minął


Atos przeszedł też kąpiel w specjalnym szamponie - ropne zapalenie skóry i sącząca się krew to idealne wrota to zakażenia, a do tego dopuścić nie możemy
Staruszek dzielnie znosił wszelkie zabiegi - nawet przemywanie krwawiących ran powodowało machanie ogonem, bo tak bardzo pragnął dotyku ludzkiej ręki
Nie wiemy, jak reaguje na inne zwierzaki, z daleka jest nimi zainteresowany, ale to spokojny psiak i po chwili wraca do opiekunki.
Nie utrzymuje czystości w domu - nauka siusiania przed nim
________________________________________
Atos jest zabezpieczony u naszej inspektorki Agnieszki BARDZO AWARYJNIE
Trafi do hotelowego boksu, jeżeli nikt nie zdecyduje się pomóc
Szukamy dla niego spokojnego Domu Tymczasowego w Łodzi lub okolicach domek lub mieszkanie na parterze, aby Atos nie nadwerężał stawów
Zadaniem Domu Tymczasowego jest podarowanie zwierzakowi uczucia i cierpliwe wspieranie go w przemianie od poniżonego zwierzęcia do psa przez duże P
My zajmujemy się w 100% kwestią finansową
Jeżeli chcesz pomóc Atosowi, odezwij się jak najszybciej
515 772 662
572 494 883

Interwencja! Starszy pies od 2 lat wygryzał się do krwi. Ogrom zła, jakie spotyka zwierzęta na polskiej wsi, codziennie miażdży nasze serca. Politycy za wszelką cenę chcą pokazać, że wieś kocha zwierzęta - TO KPINA.

Atos, którego widzicie na zdjęciach i na filmach umieszczonych w naszych relacjach, przez cały czas kontroli wygryzał się do ran, a właściciel z rozbrajającą szczerością przyznał, że... Pies ma tak już ze 2 lata.

To są momenty, w których nam odbiera głos... Serio, tu już nie ma nic do powiedzenia, nie ma pola do dyskusji poza zdaniem "zabieramy psa".

Bo co mamy tłumaczyć człowiekowi, który jest świadomy stanu psa i dla niego to nic wielkiego?

A Atos ma wielką otwartą ranę na uchu i wiele mniejszych na dosłownie całym ciele. Bije od niego smród ropy i gnijącego mięsa - dwa lata w takim stanie. Na łańcuchu, bez porządnego schronienia, na gołej ziemi. Sierść dosłownie lepi się do palców...

Co ciekawe, niedawno na szczepieniu był gminny lekarz weterynarii, który bez problemu zaszczepiły psa pomimo dramatycznego stanu i nie zwrócił uwagi właścicielowi.

Ludzie, co z Wami?

Atos dzisiejszą noc spędzi w klinice, gdzie już dokonano dokładnych oględzin i zadecydowano o konieczności hospitalizacji. Ma na sobie niewyobrażalną ilość pcheł, w badaniach krwi wyszła leukocytoza, a jutro poznamy wyniki tarczycy. Pomimo bólu, bez zająknięcia pozwolił pobrać sobie krew, wyczyścić uszy czy zrobić zeskrobinę - cały czas po prostu spał, wreszcie w cieple.

Prosimy Was o wsparcie w dalszej diagnostyce i leczeniu, którego będzie na pewno potrzebował Atos.

Szukamy domu tymczasowego na już!

Ten starszy psiak to ostoja łagodności, nie ma siły na wstawanie, więc w grę wchodzi jedynie parter - od siebie oferujemy pełne zaplecze finansowe, zależy nam po prostu na kimś z wielkim serduchem, kto pokaże temu psu, że można żyć inaczej.

☎️ 515 772 662
☎️ 572 494 883

Pomogli

Ładuję...

Organizator
19 aktualnych zbiórek
84 zakończone zbiórki
Wsparło 69 osób
2 141 zł (71,36%)
Brakuje jeszcze 859 zł
Adopcje