Na absolutne niezbędne minimum do przeżycia i funkcjonowania

Zbiórka zakończona
Wsparło 55 osób
2 500 zł (100%)

Rozpoczęcie: 7 Października 2020

Zakończenie: 2 Grudnia 2020

Godzina: 01:00

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
21 Października 2020, 21:59
Kociątko z pękniętą przeponą

Do kociej rodzinki dolaczyla maciupka kocina z wypadku. Połamana łapka, operacja i nagła zapaść, duszenie się. Co sie dzieje???? Diagnoza druzgocąca-pęknięta przepona, jelita ugniatają płuca... operacja powinna odbyć się jak najszybciej ale na nie można... jest co najmniej dwukrotnie za mała. Musimy czekać... ale ile pociągnie? Za długo nie możemy bo powstaną zrosty....w tej chwili codziennie rano wozimy na calutki dzień do lecznicy...

Promyk i Płomyk, Smerfetka i Sasetka, Kajko i Kokosz, Selerek Porek i Karotka, Lucas, Conchita, Szyszka, Sally, Nygus, Wienio, Pingwinek i NiePingwinek, Bolo i Lolo, Nubia, Solpa, Aria.

15 kociąt. 4 juniory i 3 dorosłe. Łącznie 22 koty.

Miesięcznie to 100 l żwirku i dziesiątki puszek, niezliczone ilości podkładów. O leczeniu już nie wspomnimy... Dlatego spróbujmy uzbierać, chociaż na jedzenie i wypełnienie kuwet... Zbierana kwota to niewiele ponad 100 zł na jednego kota... Miesięczne utrzymanie zdrowego kota wynosi więcej, a do nas trafiają z reguły chore lub tak małe, że przed szczepieniami, odrobaczeniem, kastracją itp...

Ten rok był inny. Kwarantanna zmieniła wszystko. Ogłoszenia na olx czy grupach ogłoszeniowych o treści "oddam kotki" momentalnie stawały się nieaktualne. Jednak gdy w końcu nastąpił przesyt, kociaki zaczęły lądować na ulicy. Nikt ich nie chciał. Organizacje zbierają z ulic, lasów czy wsi te, które nie załapały się na popyt. Nadwyżka podażowa.

Nie mamy siedziby, koty trzymamy w domach tymczasowych prywatnych osób. Tak możemy zapewnić im lepszy standard opieki. Nie czują się domami tymczasowymi, ale członkami rodzin zastępczych. Będziemy wdzięczni za każdą pomoc!

Pomogli

Ładuję...

Wsparło 55 osób
2 500 zł (100%)