Pokrycie kosztów wycięcia polipa u Radamera

Radamer przybył do nas, wraz z rodzeństwem, jako słodka bura kulka. Szybko znalazł kochający dom, w którym żył sobie beztrosko, figlując z braciszkiem Cheddarem i stopniowo zmieniając się z brzdąca w dostojnego kocurka.

Dziś obaj dżentelmeni mają rok. Przyszedł jednak czas, w którym sielanka się zachwiała. Ostatnio Radamer wiele przeszedł... a najgorsze dopiero przed nim.

Badania wykazały, że kotek w lewym uchu ma polipa, który z miesiąca na miesiąc się rozrasta i już sięga puszki bębenkowej. Co za tym idzie, z czasem zacznie powodować różne problemy neurologiczne, takie jak zaburzenia równowagi, oczopląs i inne groźne dla zdrowia objawy. Po wielu badaniach, wideoskopiach i tomografii, gdzie łączny koszt przekroczył już dawno 1000 zł. Opiekunka Radamera, Pani Monika, zmuszona jest prosić o wsparcie finansowe.

Wiadomo, najważniejsze to pomóc kociakowi, a jedyną szansą na pełnię zdrowia i normalne życie jest operacja całkowitego usunięcia polipa z uszka. W klinice w Gliwicach koszt takiego zabiegu wynosi 2500 zł. Zwykły weterynarz tak wymagającego zabiegu się nie podejmie…

Opiekunka Radamera nie jest w stanie samodzielnie opłacić zabiegu. Dlatego zwracamy się z ogromną prośbą o pomoc, aby móc jak najszybciej poddać kota operacji. Każda złotówka ma wielkie znaczenie, ponieważ przy obecnym tempie rozrostu polipa, nie wiadomo, ile czasu pozostaje Radamerkowi bez dolegliwości. Pomożecie mu odzyskać cudowne kocie życie, bez bólu i cierpienia? Cheddarek niecierpliwie wypytuje kiedy naprawią mu braciszka…

Popatrzcie w te oczy: