Pomóż Nam pomagać koniom

Potrzebujemy pomocy. Z całego serca… Potrzebujemy wsparcia… Kończą nam się siły fizyczne i z finansami również aktualnie nie jest nam najłatwiej.

Prowadzimy te działania, tę Fundację rodzinnie. Dokładnie Mama i jej 17-letni syn. Dodatkowo co jakiś czas pomagają nam przyjaciele rodziny. Kochamy to co robimy, lecz ostatnio coraz częściej bywa nam naprawdę ciężko. 

Zawsze damy radę, ponieważ Nasze 7 koni musi żyć, powinny być zadbane, wyleczone i karmione. Lecz tyrając do upadłego to, co to jest za rozwiązanie. To tak dzieląc się naszymi emocjami w związku z tym...

Na cały okres jesienno-zimowy, jaki się od niedawna zaczął, potrzebujemy ok. 130 balotów. Jeden balot kosztuje 150 zł. To koszt 19.500 zł.  Spójrzcie sami ile to jest. Cały czas te konie utrzymujemy z własnych pieniędzy, lecz już jest ciężko. Dodatkowo sami we dwójkę kulamy te 4-5 balotów (jeden waży ok. 300 kg) tygodniowo w bardzo ciężkich warunkach❗️

(Zdjęcie uratowanego przez nas, tarzającego się, Nuevo Viento)

Ostatnie koszty leczenia tylko kolek Marocco razem wyniosły 2000 złotych. Do tego jeszcze kolka Narnii i Meteora. Jedna wizyta kowala to 900 zł co 6-8 tygodni. Koszt zrobienia zębów dla jednego konia 250 zł. Szczepienia, pasze, leki, zioła i witaminy. Policzcie sami, co tu się dzieje. 

Każde nasze działanie robimy prosto z serca, aby pomagać tym w potrzebie. Wszystko jest szczere, autentyczne i prawdziwe. Nigdy nie będziemy kłamać, bądź manipulować, aby zebrać więcej pieniędzy.

Wierzymy w moc prawdy. Prosimy chociaż o częściowe wsparcie kto tylko będzie mógł. Dla naszych koni i nas. Robimy to prosto z serca dla każdego i dalej chcemy to robić tylko potrzebujemy wsparcia. Wierzymy w moc Internetu… ♥️