Potrącony, porzucony na drodze, z obrzękiem mózgu. Prawie umarł na śniegu

Zbiórka zakończona
Wsparło 125 osób
5 176 zł (76,11%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 24 Stycznia 2024

Zakończenie: 5 Lutego 2024

Godzina: 17:34

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
29 Stycznia 2024, 21:04
Maniek żyje i dalej walczy!

Maniek dziękuje za Wasze dotychczasowe wsparcie!!! Jesteście fantastyczni. Dzięki Wam ten biedny kocur ma super opiekę całodobową, najlepszych specjalistów, najważniejsze konsultacje. Dzisiaj pojechał do innej lecznicy, gdzie jutro będzie miał tomografię... Trzymajcie kciuki! Wrzuciliśmy na zbiórkę dokumenty z leczenia Mańka, czekamy też aż lecznica dośle nam zaktualizowaną kartę leczenia.

Niedzielne popołudnie, telefon, który zawsze stawia na nogi: POTRACONY KOT, KTÓRY WYMAGA NATYCHMIASTOWEJ POMOCY. Znajoma wolo jedzie na miejsce, zgarnia kota i transportuje do przychodni.

Kot jest w ciężkim stanie, to widać już na pierwszy rzut oka. Zakrwawiony, z dziwnie opuchniętą głową. Jedno oko kompletnie nie reaguje. 

Lekarz wprowadza kota w śpiączkę farmakologiczną, aby nie cierpiał. Weterynarz pisze w karcie:

Opis badania:
temp. 38,8, osłuchowo rzężenia, tony serca miarowe bez szmerów, brzuch miekki niebolesny, śluzówki bladorózowe,
czas. kap. >2s, masywny obrzęk głowy, szczególnie części twarzowej i podzuchwowej, podejrzenie
złamania/zwichnięcia żuchwy, oko prawe nieruchome, suche żrenica nie reaguje, czucie w kk.miedn i piersiowych
zachowane ale osłabione, oddał mocz w transporterze,
Wprowadzono w spiączke, załozono wkłucie. W dn. jutrzejszym do dalszej diagnostyki RTG
Rokowanie ostrozne.
Diagnoza: Obrzęk mózgu

Kot przeżywa noc. Obrzęk powolutku schodzi, ale nadal stan jest bardzo poważny. 

Konieczne jest przewiezienie kota do kliniki 24h. 

Kocurek trafia do przychodni, gdzie będzie pod opieką całodobowa. Jest na silnych lekach, dokarmiany ze strzykawki. Na dziś, to jest ja 24.01. zaplanowano konsultacja stomatologa chirurga, aby ocenił uszkodzenia twarzoczaszki i łuku podniebiennego. Żuchwa wygląda na połamaną i do składania.

Jeśli kocurek przeżyje jego ratowanie będzie kosztowało grube hajsy, jego głowa jest mocno poturbowana, trzeba zająć się również okiem, które zrobiło się "suche" i jest do usunięcia. 

Bez Waszej pomocy to się jednak nie uda. Opieka całodobowa to są ogromne koszty, a nie sądzimy, aby ten kot wyszedł z przychodni szybko.

Załączniki

Ładuję...

220 zł

KOM-EXPERT USŁUGI INFORMATYCZNE MICHAŁ KOZŁOWSKI

2 darowizny na tę zbiórkę, ostatnia
Organizator
160 aktualnych zbiórek
4535 zakończonych zbiórek
Wsparło 125 osób
5 176 zł (76,11%)
Adopcje