Przegrana walka i pozostały po niej dług...

Zbiórka zakończona
Wsparło 61 osób
1 318 zł (69,36%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 22 Kwietnia 2024

Zakończenie: 27 Kwietnia 2024

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Kochani,

mimo heroicznej walki o zdrowie Shortiego, niestety musieliśmy się z nim pożegnać… Może gdyby ktoś, nie zataił przed nami prawdy, Shorty byłby z nami…

Shorty miał problemy zdrowotne od samego początku, kiedy pojawił się w naszym schronisku, choć oddający zapewniali nas, że pies jest zdrowy i „bezdomny”, ale nie wracamy już do tego, bo to niczego nie zmieni…

Podjęliśmy rękawice i rozpoczęliśmy walkę o jego zdrowie. Shorty jadł specjalistyczną karmę, przyjmował leki. Przez pewien czas udało się Shortka ustabilizować, ale niestety później choroby postępowały i stan Shortiego zaczął się pogarszać.

10 marca 2024 roku – mimo iż to była niedziela, pędziliśmy na sygnale do przychodni, bo Shorty dostał krwotocznej biegunki i od tego dnia psiak stał się stałym bywalcem przychodni, jednakże mimo wdrożonego leczenia stan Shortiego nie poprawiał się. Niewydolność wielonarządowa, problemy skórne, problemy z chodzeniem, z trzymaniem kału, z kręgosłupem, zespół Cushinga…

Zakupiliśmy bardzo drogi lek (ok. 350 złotych) – Vetoryl, który liczyliśmy, że zdziała cuda...

Hektolitry kroplówek, mnóstwo zastrzyków, tabletek, karmienie pastą Aptus, jednakże to nie pomogło… :(

Po kolejnym badaniu, gdy potwierdziło się, że wyniki uległy pogorszeniu i nie ma szans na poprawę stanu zdrowia Shortiego, podjęliśmy najtrudniejszą decyzję, decyzję o eutanazji. :(

Choć staraliśmy się regulować płatności za wizyty Shortiego na bieżąco, te koszty nas przerosły, zostało jeszcze 1900 złotych długu…

Walczyliśmy do samego końca i do samego końca byliśmy przy Shortym. Byliśmy jego jedyną rodziną. Przynajmniej nic już go nie boli.

Nasze serca pękły na miliony kawałków, ale mimo to trzymamy się, bo czekają na nas nasi podopieczni, gdy pożegnaliśmy Shortiego znów przyszło nam się zderzyć z rzeczywistością i kolejnym długiem…

Bardzo Was prosimy, pomóżcie nam spłacić tą fakturę, aby nie spędzała nam snu z powiek...

Pomogli

Ładuję...

Organizator
1 aktualna zbiórka
71 zakończonych zbiórek
Wsparło 61 osób
1 318 zł (69,36%)
Adopcje