Skrzywdzony Alanek umiera ze strachu, boi się nawet oddychać! Zbieramy na hotel i szansę by opuścił schronisko

Zbiórka zakończona
Wsparło 157 osób
4 294,48 zł (113,01%)

Rozpoczęcie: 7 Marca 2020

Zakończenie: 22 Lipca 2020

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Alanek umarł za życia. Przykuty strachem do 4 ścian budy. Pomóż nam go ratować i opłacić hotel! Pies jest bardzo skrzywdzony. Na widok człowieka zamiera i przestaje nawet oddychać! Piękny, a upodlony do tego stopnia, że rządzi nim paraliżujący strach, który na stałe przykuł go do budy. To cały jego świat. Tak bardzo boi się człowieka, że nawet nie drgnie, wciska się w kąt i zamiera, a w jego oczach widać panikę i obawę przed krzywdą.

Jakiego musiał doświadczyć koszmaru, skoro strach pożera go żywcem? W schronisku nigdy nie dojdzie do siebie, bez odpowiedniej resocjalizacji nie ma szans, nie jest też psem adopcyjnym. Mamy miejsce w hotelu z behawiorystą, ale sami nie damy rady! Wszystko zależy od waszej pomocy... Sponiewierany i skrzywdzony tak bardzo, że człowiek kojarzy mu się tylko z cierpieniem i trwogą.

Alanek ma około 3-4 lata, waży ok. 14 kg. Jest zgodny z innymi psami i suczkami. Jednego jesteśmy pewne - w schronisku Alanek jest skazany na wegetację do końca życia... Szukamy też domku, który cierpliwie nauczy go ufać i przestać się bać. Domku bez małych dzieci.

Domku, który jest świadomy pracy z wycofanym psem, tego, że w sytuacji lękowej może pokazać zęby, nauki wszystkiego od podstaw -zaufania, dotyku, chodzenia na smyczy, zachowania czystości w domku. Nie wiemy, ile to może potrwać- miesiąc czy rok, ale wiemy, że istnieją wśród nas nieliczne ludzkie anioły, które pomogły wielu psiakom w podobnej fatalnej kondycji psychicznej. Alanek przebywa k. Legnicy. Pomagamy w skoordynowaniu transportu do domu. Prosimy, podaruj Alankowi szansę na prawdziwe życie.

Kontakt: 505 682 029

Pomogli

Ładuję...

Wsparło 157 osób
4 294,48 zł (113,01%)